może i masz rację z tą ilością mocy, co nie zmienia faktu że w normalnej jeździe nie da się mieć średniego spalania na poziomie 5,45 w tym samochodzie:)Iso pisze: ↑02 mar 2022, 21:14W normalnym użytkowaniu samochodu używasz właśnie 25%-50% mocy silnika. Polecam wykresy mocy i momentu obrotowego, chyba że poruszasz się tylko po torach wyścigowych. Pozdrawiam.
Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
Re: Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
Re: Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
@paulr z calym szacunkiem ale nie moge sie z Toba zgodzic... moze inaczej.. zalezy kto i jak rozumie "normalna jazde"paulr pisze: ↑03 mar 2022, 20:32może i masz rację z tą ilością mocy, co nie zmienia faktu że w normalnej jeździe nie da się mieć średniego spalania na poziomie 5,45 w tym samochodzie:)
Re: Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
Ja twierdzę to samo już to przerobiłem podobnie jak kolega wyżej napisał nie da się osiągnąć 1,5 tsi w automacie przy "normalnej" jeżdzie średniej spalania 5,45 Ł/ 100km jeżdżę podobnie w manualu ale nigdy mi takich wskazań kom.puter nie wyświetlił oczywiście wokoło"komina" przy śŕ.predkości ok.50 km/godz.wyświetla 5,4 L nigdy mniej nie widziałem jazda autostradą i trochę szybciej wychodzi powyżej 8 L/100 km tak jest u mnie więc średnia 5,45 L raczej nie wyjdzie choć bardzo bym chciał i pewnie wszyscy posiadacze t roca 1,5 tsi.paulr pisze: ↑03 mar 2022, 20:32może i masz rację z tą ilością mocy, co nie zmienia faktu że w normalnej jeździe nie da się mieć średniego spalania na poziomie 5,45 w tym samochodzie:)
Re: Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
W sumie stała trasa do pracy i z pracy, 25 km w jedną stronę. Z wioski, przez wioski, do powiatowego miasta. Jakieś okazjonalne wyjazdy do Wrocławia były, troszkę Eską, większość jeden 100 kg osobnik, czasem z żoną własną lżejszą wyraźnie. W posiadaniu od końca grudnia 2021 (samochód, żona znacznie dłużej). Parkowany w temperaturze otoczenia czyli dwa razy na dobę rozruch zimnego silnika. Układ grzewczo-klimatyzacyjny ustawiony na automat, 21,5 st. C. Styl jazdy Polaka w nowym mandatowym ładzie czyli zabudowany czy ograniczenia znakami prawie zgodnie, poza tymi strefami mniej zgodnie. Przebieg auta od nowości jak widać, spalanie jak widać, skrzynia manualna. A takie 5,45 l/100 km? Widziałem wielokrotnie w VW Up! 60 KM. To już może odpuszczę sobie - szkoda przestrzeni serwera na takie dyskusje.
T-Roc Advance 1.5 TSI 150 KM manualtronic 6-biegowy - odebrany 23 grudnia 2021
Re: Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
Widocznie mój ma 60 KM
Re: Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
Jak by miał 60KM to przy tej wielkości i wadze spalił by jeszcze więcej. Pisałem kiedyś. W specyficznych warunkach da się osiągać rekordowe niskie spalanie. ( np autostradą za tirem jadąc 90 km/h można zejść gdzieś w okolice 3-3,5 litra. ) Ale już nawet prosta różna i pusta drogą przy 120 powoduje wzrost do ponad 6l. Więc gdzie tu Średnia poniżej 6;-)
Re: Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
aż się zarejestrowałem, bo ciężko się te wasze żale czyta...
średnia poniżej 6? no problem. trzeba tylko umieć jeździć:
Dystans [km] Czas podróży [godz.] Śr. prędkość [km/h] Śr. zużycie paliwa [l]
79 01:39 48 5,8
90 01:56 46 5,8
68 01:13 57 5
69 01:09 60 5,8
68 01:09 59 5,2
77 01:14 63 5,3
77 01:11 65 5,8
322 04:42 69 5,9
312 04:47 65 5,5
323 04:06 79 5,8
45 00:56 48 4,7
to niektóre dane ze stycznia i lutego. TRoc 1.5, man, niedotarty, odebrany w połowie grudnia, aktualnie 3.5 tys. km.
przy tankowaniu średnia oscyluje w okolicach 6.0. trochę więcej, ale niewiele, w zasadzie prawie porównywalnie z Ibizą 1.2 - wersja ST, kombi, mniejszy silnik, 200 kg mniej masy, trochę węższa, trochę niższa, taka sama długość.
spalanie zależy od wielu czynników, siły i kierunku wiatru - na trasie tam i z powrotem, jadąc pod wiatr palę więcej niż z wiatrem - oczywista oczywistość. to samo z górami - pod górę pali więcej, górki mniej. to ostatnie 4,7 to zjazd do Wrocławia z przeł. Tąpadła, sam zjazd to ledwie 10% trasy, ale i to wystarczy. te długie trasy do do Płocka, trochę S8 i trochę DW/DK - np. 5.8/100km przy średniej prędkości 79 to wcale nie tak źle... jadąc wyłącznie S8/A1 nadrabiam 50 km przy średniej 7 z kawałkiem. i zyskuję ledwie pół godziny. aż szkoda zachodu.
zdradliwy i paliwożerny jest tempomat - gaz-hamulec i tak w kółko. w trasie ustawiam tempomat na 100, jak dojeżdżam do zabudowań, czy widzę z daleka ograniczenie prędkości, korek, wyprzedzającego TIRa - wyłączam tempomat i dojeżdżam hamując silnikiem. podstawowa zasada eko-jazdy.
w górach/pagórach - zjazd na biegu bez gazu i tempomatu, nawet sobie nie wyobrażacie, ile można zaoszczędzić...
prędkość i obroty silnika - wystarczy utrzymywać obroty w okolicy 2000, a wtedy włącza się tryb eko z dwoma garnkami. i chwilowa średnia spada poniżej 5. a prędkość nie taka mała, spokojnie wyjdzie >100 na 6 biegu.
ale jak się jedzie na wysokich obrotach, z dużymi autostradowymi prędkościami, to sorry, praw fizyki nie przeskoczysz. duże prędkości to znacznie większe opory aerodynamiczne i od opon, plus duże obroty ponadproporcjonalnie przekładające się na zużycie paliwa... to chyba oczywiste (mam nadzieję), że przy 3 tys. do cylindrów wpada dużo więcej paliwa niż przy 2 tys.
na autostradzie ŻADEN samochód nie jest oszczędny.
a w mieście i na krótkich trasach? ktoś się spodziewa mniej niż 8 na nienagrzanym silniku? sorry, cudów nie ma. na miasto to maluch z małym silnikiem albo elektryk, a nie TRoc. wbrew marketoidalnej propagandzie,na którą się co poniektórzy dali załapać, to nie jest miejskie auto.
średnia poniżej 6? no problem. trzeba tylko umieć jeździć:
Dystans [km] Czas podróży [godz.] Śr. prędkość [km/h] Śr. zużycie paliwa [l]
79 01:39 48 5,8
90 01:56 46 5,8
68 01:13 57 5
69 01:09 60 5,8
68 01:09 59 5,2
77 01:14 63 5,3
77 01:11 65 5,8
322 04:42 69 5,9
312 04:47 65 5,5
323 04:06 79 5,8
45 00:56 48 4,7
to niektóre dane ze stycznia i lutego. TRoc 1.5, man, niedotarty, odebrany w połowie grudnia, aktualnie 3.5 tys. km.
przy tankowaniu średnia oscyluje w okolicach 6.0. trochę więcej, ale niewiele, w zasadzie prawie porównywalnie z Ibizą 1.2 - wersja ST, kombi, mniejszy silnik, 200 kg mniej masy, trochę węższa, trochę niższa, taka sama długość.
spalanie zależy od wielu czynników, siły i kierunku wiatru - na trasie tam i z powrotem, jadąc pod wiatr palę więcej niż z wiatrem - oczywista oczywistość. to samo z górami - pod górę pali więcej, górki mniej. to ostatnie 4,7 to zjazd do Wrocławia z przeł. Tąpadła, sam zjazd to ledwie 10% trasy, ale i to wystarczy. te długie trasy do do Płocka, trochę S8 i trochę DW/DK - np. 5.8/100km przy średniej prędkości 79 to wcale nie tak źle... jadąc wyłącznie S8/A1 nadrabiam 50 km przy średniej 7 z kawałkiem. i zyskuję ledwie pół godziny. aż szkoda zachodu.
zdradliwy i paliwożerny jest tempomat - gaz-hamulec i tak w kółko. w trasie ustawiam tempomat na 100, jak dojeżdżam do zabudowań, czy widzę z daleka ograniczenie prędkości, korek, wyprzedzającego TIRa - wyłączam tempomat i dojeżdżam hamując silnikiem. podstawowa zasada eko-jazdy.
w górach/pagórach - zjazd na biegu bez gazu i tempomatu, nawet sobie nie wyobrażacie, ile można zaoszczędzić...
prędkość i obroty silnika - wystarczy utrzymywać obroty w okolicy 2000, a wtedy włącza się tryb eko z dwoma garnkami. i chwilowa średnia spada poniżej 5. a prędkość nie taka mała, spokojnie wyjdzie >100 na 6 biegu.
ale jak się jedzie na wysokich obrotach, z dużymi autostradowymi prędkościami, to sorry, praw fizyki nie przeskoczysz. duże prędkości to znacznie większe opory aerodynamiczne i od opon, plus duże obroty ponadproporcjonalnie przekładające się na zużycie paliwa... to chyba oczywiste (mam nadzieję), że przy 3 tys. do cylindrów wpada dużo więcej paliwa niż przy 2 tys.
na autostradzie ŻADEN samochód nie jest oszczędny.
a w mieście i na krótkich trasach? ktoś się spodziewa mniej niż 8 na nienagrzanym silniku? sorry, cudów nie ma. na miasto to maluch z małym silnikiem albo elektryk, a nie TRoc. wbrew marketoidalnej propagandzie,na którą się co poniektórzy dali załapać, to nie jest miejskie auto.
Re: Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
To wszystko się zgadza wkoło "komina"tak ja często jeżdżę dystans ok.100 km śr.predkość ok.50 km/godz śr.spalanie 5,4 L/100 km nigdy nie widziałem wskazania poniżej 5 L.Atostrada A4 dystans 500 km śr.ptędkość ok.100 km/godz średnie spalanie 8,6 L/100 km.po co tam pisać o sile wiatru o umiejętnościach jazdy itp.jest jak jest.To co podałem wszystko w praktyce przerobione t roc 1,5 tsi manual b.dotarty nalatane od maja 21r ponad 11 tys/km.lejemy do baku i dalej śmigamy i tyle w temacie pozdrawiam.
Re: Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
^^
styl i warunki jazdy są kluczowe.
a podawane tu własne średnie, jak to ze statystyką bywa, są wybitnie mylące, bo są nieporównywalne.
widziałem kiedyś zestawienie miesięczne zużycia pewnej floty pewnej dużo jeżdżącej firmy (w zasięgu +-300-400 km dziennie). takie same auta, a rozpiętość średnich nawet do 100%. bo jeden ma teren w mieście i w okolicy, drugi jeździ autostradą, trzeci to wyłącznie drogi DK i niższej kategorii, a jeszcze inny dużo spala, bo ma ciężką nogę i lubi poświrować. i tych wszystkich średnich nic innego nie wynika.
ale nie jest tak, że jak piszesz że się nie da, to faktycznie się nie da. jak się chce, to się da. to tylko ty najpewniej masz ciężką nogę.
oczywiście, rekordów oszczędności po tym samochodzie spodziewać się nie należy, jednak taki strasznie nieoszczędny to on nie jest. polonez palił duuużo dużo więcej ;P a w TRoc'u bez większego trudu można zjechać do wartości przyjemniejszych dla kieszeni. trzeba tyko trochę zmienić nawyki.
ale cóż, skoro ci nie zależy, jak często lejesz do baku... mi zależy, zwłaszcza przy obecnych, gwałtownie rosnących cenach. to moje koszty, więcej spalę, mniej zarobię.
ps gdybym potrzebował samochód na długie, autostradowe dystanse, to na pewno wybrałbym inny model. i niekoniecznie vw...
styl i warunki jazdy są kluczowe.
a podawane tu własne średnie, jak to ze statystyką bywa, są wybitnie mylące, bo są nieporównywalne.
widziałem kiedyś zestawienie miesięczne zużycia pewnej floty pewnej dużo jeżdżącej firmy (w zasięgu +-300-400 km dziennie). takie same auta, a rozpiętość średnich nawet do 100%. bo jeden ma teren w mieście i w okolicy, drugi jeździ autostradą, trzeci to wyłącznie drogi DK i niższej kategorii, a jeszcze inny dużo spala, bo ma ciężką nogę i lubi poświrować. i tych wszystkich średnich nic innego nie wynika.
ale nie jest tak, że jak piszesz że się nie da, to faktycznie się nie da. jak się chce, to się da. to tylko ty najpewniej masz ciężką nogę.
oczywiście, rekordów oszczędności po tym samochodzie spodziewać się nie należy, jednak taki strasznie nieoszczędny to on nie jest. polonez palił duuużo dużo więcej ;P a w TRoc'u bez większego trudu można zjechać do wartości przyjemniejszych dla kieszeni. trzeba tyko trochę zmienić nawyki.
ale cóż, skoro ci nie zależy, jak często lejesz do baku... mi zależy, zwłaszcza przy obecnych, gwałtownie rosnących cenach. to moje koszty, więcej spalę, mniej zarobię.
ps gdybym potrzebował samochód na długie, autostradowe dystanse, to na pewno wybrałbym inny model. i niekoniecznie vw...
Re: Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu
Ja zawsze każdemu odpowiadam zwłaszcza tym co tak biadolą że paliwo drogie,serwis drogi itp.:jak mnie stać na samochód za ok.130 tys/zł gotówką to stanie na wszystko związane z autem,większość ludzi kupujących ma tak samo tylko my lubimy zawsze biadolić:ciężko,drogo,nie mam,nie stać mnie itp mnie stać ja zawsze mam jak się zdecydowałem na nowe auto.pozdrawiam