T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
Re: T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
O proszę, macie widzę niemal bliźniaczą konfigurację do mojej, wreszcie tutaj ktoś z mojej ligi wiekowej Miałem parę podobnych rozterek, podzielę się jak to wygląda u mnie.
- Pakiet IQ Light to przede wszystkim trzy opcje: wycinanie samochodów jadących z przeciwka, inne lampy tylne z dynamicznymi kierunkowskazami i ta słynna, potwornie kontrowersyjna listwa świetlna idąca przez atrapę chłodnicy... Kwestia gustu, dla mnie to zbędne, LED Plus jest wystarczające
- Ergo Active kupiły mnie wysuwaną częścią do wsparcia nóg (mam prawie 1,90 wzrostu, nie przeoczę w trasie), fajnym przyjemnym wykończeniem i funkcją masażu, oczywiście budżetową i daleką od klasy premium, ale testowałem w ekspozycyjnym aucie, sympatyczne, też się przyda w trasach;)
- Monitorowanie martwego pola warto, niby detal, a jednak się przydaje podczas jazdy w gęstym ruchu.
- Automatyczna klapa nabrała sensu właśnie teraz, po liftingu, bo ma funkcję wyczuwania ruchu nogi - mam nadzieję będzie to działać, bo przydaje się przy obładowanych rękach
- Też dużo myślałem o systemie Beats, ale najbardziej zraża mnie kwestia odebranej przestrzeni pod podłogą, gdzie po przymiarkach podczas jazd testowych wypatrzyłem, że idealnie zmieszczą tam się bagażnikowe klamoty. A niestety, przegródek żeby trzymać płyn do spryskiwaczy itd. zabrakło, dlatego pod podłogą dla mnie to idealne miejsce. Innego argumentu sobie nie znalazłem, bo samego nagłośnienia Beats nie miałem jak sprawdzić, a opinie są skrajne - ci co mają chwalą, reszta mówi, że nie warto.
A co do nazywania T-Roca "piździkiem do miasta"... Bez przesady, to auto jest właśnie łącznikiem między małymi crossoverami na płycie Polo, czyli T-Cross i Taigo, a znacznie większym i niedorzecznie drogim (dla mnie) Tiguanem. A że płytę ma z Golfa, wymiarowo odpowiada kompaktowym hatchbackom, bagażnik ma spory, wyciszenie przyzwoite... To właśnie optymalne, uniwersalne auto i do miasta, i w trasę. Up! to nie jest
- Pakiet IQ Light to przede wszystkim trzy opcje: wycinanie samochodów jadących z przeciwka, inne lampy tylne z dynamicznymi kierunkowskazami i ta słynna, potwornie kontrowersyjna listwa świetlna idąca przez atrapę chłodnicy... Kwestia gustu, dla mnie to zbędne, LED Plus jest wystarczające
- Ergo Active kupiły mnie wysuwaną częścią do wsparcia nóg (mam prawie 1,90 wzrostu, nie przeoczę w trasie), fajnym przyjemnym wykończeniem i funkcją masażu, oczywiście budżetową i daleką od klasy premium, ale testowałem w ekspozycyjnym aucie, sympatyczne, też się przyda w trasach;)
- Monitorowanie martwego pola warto, niby detal, a jednak się przydaje podczas jazdy w gęstym ruchu.
- Automatyczna klapa nabrała sensu właśnie teraz, po liftingu, bo ma funkcję wyczuwania ruchu nogi - mam nadzieję będzie to działać, bo przydaje się przy obładowanych rękach
- Też dużo myślałem o systemie Beats, ale najbardziej zraża mnie kwestia odebranej przestrzeni pod podłogą, gdzie po przymiarkach podczas jazd testowych wypatrzyłem, że idealnie zmieszczą tam się bagażnikowe klamoty. A niestety, przegródek żeby trzymać płyn do spryskiwaczy itd. zabrakło, dlatego pod podłogą dla mnie to idealne miejsce. Innego argumentu sobie nie znalazłem, bo samego nagłośnienia Beats nie miałem jak sprawdzić, a opinie są skrajne - ci co mają chwalą, reszta mówi, że nie warto.
A co do nazywania T-Roca "piździkiem do miasta"... Bez przesady, to auto jest właśnie łącznikiem między małymi crossoverami na płycie Polo, czyli T-Cross i Taigo, a znacznie większym i niedorzecznie drogim (dla mnie) Tiguanem. A że płytę ma z Golfa, wymiarowo odpowiada kompaktowym hatchbackom, bagażnik ma spory, wyciszenie przyzwoite... To właśnie optymalne, uniwersalne auto i do miasta, i w trasę. Up! to nie jest
Re: T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
Specyfikacja auta jest kwestia indywidualna ,a kolor to już bezsprzecznie. Dobieranie wyposażenia jest zależne od tego co kto potrzebuje i co wymaga od auta , np światła ,jesli ktos jeździ duzo w nocy w trasie to może brać iq lights , jesli nie to raczej nie warto. Koła , jesli ktos śmiga po prostych drogach to może brać 18’ , Ja wziąłem 16’ i jestem zadowolony, według mnie warto wybrać większy ekran , kamerę cofania no i aktywny tempomat. p.s. Pisanie ze t-roc to autko do miasta trochę krzywdzi to autko , fakt ,ze w mieście jest super ,ale na trasie tez sobie b. fajnie radzi.
Re: T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
Jeżeli chodzi o światła to chcieliśmy je dołożyć, ponieważ opcja Style jest już w podstawie wyposażona w Led Plus a w R-line wychodzimy od tych basic, było parę opinii, że naprawdę warto bo te lepsze światła to duży plus Volkswagena, ja wyszłam z założenia, że dobre oświetlenie to istotna kwestia głównie ze względu na bezpieczeństwo a że ładnie wyglądają to dodatkowa kwestia.Anjuna pisze: ↑22 wrz 2022, 22:17 O proszę, macie widzę niemal bliźniaczą konfigurację do mojej, wreszcie tutaj ktoś z mojej ligi wiekowej Miałem parę podobnych rozterek, podzielę się jak to wygląda u mnie.
- Pakiet IQ Light to przede wszystkim trzy opcje: wycinanie samochodów jadących z przeciwka, inne lampy tylne z dynamicznymi kierunkowskazami i ta słynna, potwornie kontrowersyjna listwa świetlna idąca przez atrapę chłodnicy... Kwestia gustu, dla mnie to zbędne, LED Plus jest wystarczające
- Ergo Active kupiły mnie wysuwaną częścią do wsparcia nóg (mam prawie 1,90 wzrostu, nie przeoczę w trasie), fajnym przyjemnym wykończeniem i funkcją masażu, oczywiście budżetową i daleką od klasy premium, ale testowałem w ekspozycyjnym aucie, sympatyczne, też się przyda w trasach;)
- Monitorowanie martwego pola warto, niby detal, a jednak się przydaje podczas jazdy w gęstym ruchu.
- Automatyczna klapa nabrała sensu właśnie teraz, po liftingu, bo ma funkcję wyczuwania ruchu nogi - mam nadzieję będzie to działać, bo przydaje się przy obładowanych rękach
- Też dużo myślałem o systemie Beats, ale najbardziej zraża mnie kwestia odebranej przestrzeni pod podłogą, gdzie po przymiarkach podczas jazd testowych wypatrzyłem, że idealnie zmieszczą tam się bagażnikowe klamoty. A niestety, przegródek żeby trzymać płyn do spryskiwaczy itd. zabrakło, dlatego pod podłogą dla mnie to idealne miejsce. Innego argumentu sobie nie znalazłem, bo samego nagłośnienia Beats nie miałem jak sprawdzić, a opinie są skrajne - ci co mają chwalą, reszta mówi, że nie warto.
A co do nazywania T-Roca "piździkiem do miasta"... Bez przesady, to auto jest właśnie łącznikiem między małymi crossoverami na płycie Polo, czyli T-Cross i Taigo, a znacznie większym i niedorzecznie drogim (dla mnie) Tiguanem. A że płytę ma z Golfa, wymiarowo odpowiada kompaktowym hatchbackom, bagażnik ma spory, wyciszenie przyzwoite... To właśnie optymalne, uniwersalne auto i do miasta, i w trasę. Up! to nie jest
Fajnie, że piszesz o tych fotelach, jeszcze bardziej utwierdziłam się w przekonaniu, że to dobry wybór bo mąż ma ponad 2 metry a ja 180, więc będzie to duży plus. Byłam trochę nastawiona na nie, bo w pierwszej opcji wybraliśmy wersję Style ona miała fajne fotele, lepszy wyświetlacz oraz oświetlenie już w podstawie. Z kolei mężowi podoba się ten sportowy look w R-line pedały, listewki, tył samochodu, kierownica i koniec końców wybór padł na R-line ( stwierdziłam, że ja szybciej przestanę zwracać uwagę, że tył podoba mi się jednak bardziej w opcji Style niż facet pogodzi się z utratą sportowego wyglądu auta ) ale za fotele i oświetlenie musieliśmy dodatkowo dopłacić, dobrze wiedzieć, że płacimy za coś więcej niż tylko fakt, że w podstawowych fotelach R nie podoba nam się ta kratka
Automatyczna klapa była w testowanym przez nas modelu pokazowym i po jeździe próbnej mogę tylko potwierdzić, że fajnie to działa i myślę, że będzie to spore ułatwienie i wygoda.
Co do systemu Beats mamy identyczne przemyślenia i chyba jednak zostaniemy przy podstawie.
Też doceniliśmy tą uniwersalność T-roca, bo potrzebujemy auta głównie do miasta ale czasami wiadomo, że potrzeba jechać gdzieś dalej i dlatego wybór padł właśnie na ten model, nie znaleźliśmy fajnej alternatywy w podobnym przedziale cenowym. A znaleźć samochód, który połączy oczekiwania i męża i moje wcale nie było tak łatwo
Re: T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
Po prostu z 1 dzieckiem i wózkiem nie dałbym rady zapakować się na 3 tygodnie do t-roc. Pojemność bagażnika robi jego wysokość, a nie dlugosc. To nie jest rodzinne auto, raczej dla 2 osób + ktoś z tyłu okazjonalnie. Mimo, że w 90% to ściema co jest w ogłoszeniach to często pojawia się, że ktoś wymienia na większe.
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 26 sty 2020, 17:32
Re: T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
Jechałem w sierpniu w takiej konfiguracji na dwutygodniowe wakacje i się spakowałem bezproblemu...Braders pisze: ↑23 wrz 2022, 9:11 Po prostu z 1 dzieckiem i wózkiem nie dałbym rady zapakować się na 3 tygodnie do t-roc. Pojemność bagażnika robi jego wysokość, a nie dlugosc. To nie jest rodzinne auto, raczej dla 2 osób + ktoś z tyłu okazjonalnie. Mimo, że w 90% to ściema co jest w ogłoszeniach to często pojawia się, że ktoś wymienia na większe.
W czerwcu akurat miałem box na dach i wziąłem jeszcze więcej
-
- Posty: 251
- Rejestracja: 22 sie 2021, 12:57
Re: T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
Wożę dwójkę dzieci w fotelikach z tyłu. Na wakacyjne wyjazdy jest boks dachowy. Dzieciaki na tyle duże, że już nie kopią w oparcie.
Nie widzę powodu, żeby mieć większy samochód. Na co dzień rzadko zdarza mi się opuszczać podłogę w bagażniku.
Wożeniem powietrza i męczeniem się z zaparkowaniem nie jestem zainteresowany.
Jednym z głównych powodów dla których padło na T-Roca jest to, że jest najkrótszy w klasie i mogę parkować w miejscach w którym parkują jakieś Clio czy Corsy.
Nie widzę powodu, żeby mieć większy samochód. Na co dzień rzadko zdarza mi się opuszczać podłogę w bagażniku.
Wożeniem powietrza i męczeniem się z zaparkowaniem nie jestem zainteresowany.
Jednym z głównych powodów dla których padło na T-Roca jest to, że jest najkrótszy w klasie i mogę parkować w miejscach w którym parkują jakieś Clio czy Corsy.
Re: T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
alex2205 pisze: ↑21 wrz 2022, 22:41 Super, dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi i pomoc!
Czyli temat felg do ponownego przemyślenia bo samochód oprócz wyglądu powinien jeszcze w miarę jeździć a tak poza tym to co wybraliśmy jest w miarę sensowne. Jedynie pozostaje kwestia dla kobiety prawie najważniejsza czyli kolor
A widział Pan lub siedział na żywo na tych fotelach? Bo jestem bardzo ciekawa jak one pod względem wyglądu i komfortu a w naszym salonie niestety żaden z pokazowych modeli nie był w nie wyposażony.
niestety nie miałem okazji testować fotela Ergo Active - w jeździe testowej w aucie z pakietem Style był normalny fotel.
ale z tego co widzę tutaj panowie piszą że Ergo Active daje rade, sam jestem ciekawy - ja mam 194 cm wzrostu, auto będzie używane w trasy i ciekawe jak to będzie z komfortem podróżowania...
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 16 sie 2022, 15:39
Re: T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
1)
ja wziąłem indium grey i uwazam ze to bardzo wdziecnzy kolor pod wosk albo powłkowe i idealnie sie komponuje z brack pakiet i felgami 18 brac
2)
Fotele Ergoactive mam i bardzo sobie chwale
3 Czarne 18 kozak - mam
4) Wybraliśmy pakiet stylistyczny Black Style.
Ładnie sie prezentuje (mam)
5) Dorzuciliśmy oświetlenie : IQ. LIGHT Reflektory LED Matrix.
Brałbym, zdecyowanie
6) Mocno zastanawialiśmy się nad pakietem "Pakiet IQ." Drive Travel Assist Medium tutaj do mnie mocno przemawiała kwestia martwego pola w lusterkach ale podobno w przypadku Volkswagenów nie jest to tak dobrze rozwiązane i ta świecąca się kontrolka jest dosyć mała?
nie wziałem - nie powiem zebym jakos bardzo załował ale co kto potrzebuje
7) Dorzuciliśmy też System Easy Open & Close z alarmem.
zdecydowanie brac!
8) audio Beats
Brać - robią robote
dodatkowo wziałbym najwiekszy ekran srodkowy 9,2 cal ... niestety koszt jest wysoki ale ma on najlepsza jakość
ja wziąłem indium grey i uwazam ze to bardzo wdziecnzy kolor pod wosk albo powłkowe i idealnie sie komponuje z brack pakiet i felgami 18 brac
2)
Fotele Ergoactive mam i bardzo sobie chwale
3 Czarne 18 kozak - mam
4) Wybraliśmy pakiet stylistyczny Black Style.
Ładnie sie prezentuje (mam)
5) Dorzuciliśmy oświetlenie : IQ. LIGHT Reflektory LED Matrix.
Brałbym, zdecyowanie
6) Mocno zastanawialiśmy się nad pakietem "Pakiet IQ." Drive Travel Assist Medium tutaj do mnie mocno przemawiała kwestia martwego pola w lusterkach ale podobno w przypadku Volkswagenów nie jest to tak dobrze rozwiązane i ta świecąca się kontrolka jest dosyć mała?
nie wziałem - nie powiem zebym jakos bardzo załował ale co kto potrzebuje
7) Dorzuciliśmy też System Easy Open & Close z alarmem.
zdecydowanie brac!
8) audio Beats
Brać - robią robote
dodatkowo wziałbym najwiekszy ekran srodkowy 9,2 cal ... niestety koszt jest wysoki ale ma on najlepsza jakość
Re: T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
Z zakupem nowego auta które może sobie skonfigurować jest podobnie jak z zakupem nowego komputera musimy zadać sobie pytanie do czego nam potrzebny,jak będziemy z niego korzystać?.Jak sobie odpowiemy wówczas kupimy albo standardowy lub wypasiony.Podobnie z nowym autem z wielu żeczy nie korzystamy a zamawiamy płacimy,autem jeżdżę 1,5 roku może raz jechałem na tempomacie za Tarnowem na A4 jak drogą była " pustawa" w manuamu słabo to wygląda na zatłoczonych drogach,światła beż cudowania chyba że jeździmy dużo po nocach itd.Najlepiej porozmawiać z kimś kto ma T roca ja tak robiłem choć moje auto było już w drodze do Polski czekałem ok.20 dni !.życzę udanego trafnego wyboru.pozdrawiam.
-
- Posty: 251
- Rejestracja: 22 sie 2021, 12:57
Re: T-roc R-line 1.5 DSG co warto dołożyć a z czego zrezygnować ?
Nie umiesz jeździć z adaptacyjnego tempomatem.
Od 7 lat nie jechałem A4 bez tempomatu zwykłego lub adaptacyjnego , a to zawsze była manualna skrzynia biegów...