baxior pisze: ↑04 sie 2022, 11:40
Jak się dba tak się ma
Fakt, że nie są one najlepszej jakości, ale po brudnej czy zakurzonej szybie zawsze przy pierwszym ruchu będzie skakać. Trzeba pamiętać, żeby od czasu do czasu, np przy myciu auta przetrzeć same pióra/gumy. Widać wtedy ile tam syfu się zbiera i to on powoduje takie skakanie.
Jasne, jasne . Tylna wycieraczka skakała już w salonie i nie przeszło jej aż do wymiany. Przednie nie wytrzymały nawet roku. Komplet wymieniłem na inne, znanej firmy na "B" i już 2,5 roku jest w porządku, nie skaczą i dobrze wycierają. Te fabryczne to po prostu zwykły szajs i tyle, dbanie tu niewiele lub nic nie pomoże.
Premium 2.0 TSI 4Motion DSG, pakiety: komfort, drogowy, sport, zimowy, el. pokrywa bagażnika, Beats, DAB
Ja mam od nowości wycieraczki auto z mają 2021r."nalatane" ok.18 tys/km ale ja bardzo dbam o czystość szyby przedniej i tylnej i nigdy nie zapominam przetrzeć pióra wycieraczek wilgotną szmatką oraz miejsca pod wycieraczkami to bardzo ważne dla ich płynnej i efektywnej pracy jak na razie wszystko działa OK.Oczywiście że wycieraczki montowane fabrycznie to jak zawsze "wersja oszczędnościowa" pewnie te markowe lepsze choć w tych czasach wszystko pachnie "lipą".Przy wymianie wycieraczek w T rocu należy pamiętać że oryginalne są różnych długości ! a te markowe oferowane mają inny wymiar jedna jest krótsza chyba o 2,5 cm chyba ta od strony pasażera ? czytałem w opiniach że coś zostawia nie zbiera całkowicie wody ?.pozdrawiam
Problem wycieraczek w T-Rocu polega na tym, że ramiona są zrobione ze zbyt cienkich profili. Ramię takie ulega skręceniu i nie utrzymuje pióra prostopadle do powierzchni szyby a to jest warunkiem by pióro przy zmianie kierunku zbierania nie ustawiało się "pod włos" i nie skakało. Większość z nas, jeździła wieloma samochodami i wycieraczki, o ile były niezużyte, działały prawidłowo, bez większych ceregieli typu "przecieranie wilgotną szmatką". W t-rocu, niestety, nawet markowe pióra dają ciała.
To nie są żadne "ceregiele"może dla ciebie tak ? To logika aż nakazuje przy wycieraniu szyby aby to zrobić i oczywiście na szybie pod piórem zawsze brudno czy to zaszkodzi ?.Ja nigdy problemu z wycieraczkami nie przerabiałem nie szukam na siłę,jak będą zle pracować to wymienię i tyle.pozdrawiam
Wachacz pisze: ↑21 sie 2022, 12:29
To nie są żadne "ceregiele"może dla ciebie tak ? To logika aż nakazuje przy wycieraniu szyby aby to zrobić i oczywiście na szybie pod piórem zawsze brudno czy to zaszkodzi ?.Ja nigdy problemu z wycieraczkami nie przerabiałem nie szukam na siłę,jak będą zle pracować to wymienię i tyle.pozdrawiam
Nie bierz tego zbyt sierioznie ale wycieraczka ma usuwać wodę, błoto i inny shit a nie "jąkać" się po szybie bo nie została przetarta albo na szybie jest trochę żywicy bo właśnie parkowałeś pod drzewem. Ja, na początku tą kiepską pracę wycieraczek wiązałem z lipnymi piórami fabrycznymi i zmieniłem na jakieś pasowne, najdroższe boschowskie i po dwóch miesiącach znowu objawy padaczkowe. Skonsultowałem to nieoficjalnie w serwisie i chłopaki pokazali mi jak mam sobie co jakiś czas podginać (dokładniej: skręcać ramiona wzdłuż ich osi) w kierunku przeciwnym niż się wypaczyły tak by pióro było prostopadłe do szyby. Oczywiście, jeżeli dbasz, jak w twoim przypadku, to pewnie unikasz takiej sytuacji, ale nie o to chodzi. To nie nos dla tabakiery. T-roca kupiłem by jeździć w różnych, nie tylko komfortowych warunkach drogowych a nie cackać się jak z niemowlakiem.
Potwierdzam, że fabrycznie założone wycieraczki są najgorsze jakie w życiu miałem w samochodzie. Wymieniłem wczoraj przednie pióra na wycieraczki znanej firmy i jest w końcu tak jak powinno być. Odradzam natomiast doginanie ramion wycieraczek, tak można tylko je uszkodzić, Problem leży w jakości piór a nie w sztywności ramion.
Mylisz się. Jak wspomniałem, wymieniłem na Bosch Aerotwin Plus. Zbierały wodę jako tako przez 2 m-ce a potem znowu dzikie harce, a więc nie jest to wina zużytych piór. W żadnym z samochodów, z którymi miałem do czynienia, a było ich "ho, ho", nie spotkałem się z takim barachłem jak w T-Roc'u.
Każdy ma inne doświadczenia z wycieraczkami. Mój T-Roc z 2018r ma fabryczne wycieraczki do dziś, nadal dobrze działają. Po zakupie użyłem " niewidzialnej wycieraczki" Soft 99 i cały czas odnawiam środkami Soft 99. Podczas deszczu nie muszę często włączać wycieraczek, a szyba ma duży poślizg- to chyba tajemnica długowieczności.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników tego modelu.
morfeusz747 pisze: ↑02 sie 2022, 8:49
Tak pasażera pióro jak kupisz nowe będzie parę cm krótsze niż oryginał i tego nie przeskoczysz.
Długość 650mm oraz 475mm
Kolego tak nie jest jak piszesz są do kupienia wycieraczki o normalnych wymiarach 650 /500 Bosch,OXIMO na allegro właśnie
dokonuję zakupu. pozdtawiam
. Tylna wycieraczka skakała już w salonie i nie przeszło jej aż do wymiany. Przednie nie wytrzymały nawet roku. Komplet wymieniłem na inne, znanej firmy na "B" i już 2,5 roku jest w porządku, nie skaczą i dobrze wycierają. Te fabryczne to po prostu zwykły szajs i tyle, dbanie tu niewiele lub nic nie pomoże.
Premium 2.0 TSI 4Motion DSG, pakiety: komfort, drogowy, sport, zimowy, el. pokrywa bagażnika, Beats, DAB