Czy posiadanie haka stwarza jakieś problemy z autem?

[pshemus]

Czujniki wyłączają się jak podepniesz coś do wiązki, zarówno cofania jak i asystent martwego pola. Tylko ja nie widzę sensu ciągłej jazdy z nim - masz miejsce w kole zapasowym żeby schować, zakłada się to minutę i masz pewność że jak czujnik piszczy ciągłym sygnałem to jeszcze w nic nie przywaliłeś. Może być też problem ze zdjęciem jak przyrdzewieje. W latach 80/90 auto z hakiem to było coś, teraz już niekoniecznie

[Juracz]

Hak został zamontowany w warsztacie specjalizującym się w montażu haków. Dostałem wszelkie dokumenty, przeszedł przegląd teraz czekam aby podbili w wydziale komunikacji + trzecia tablica rejestracyjna(niestety jest kolejka).
Co do założonego kapturka mam ten sam przypadek .

[elk84]

Ja właśnie odebrałem auto po instalacji. Niestety warsztat miał pierwszy raz do czynienia z VW i po instalacji wiązki nie działa ACC i FrontAssist. Jutro mają próbować coś poprawić, ale ....
Ech, spodziewałem się problemów, no to je mam

[chris]

Zafundowałeś sobie problemy na własne życzenie
Tak to jest jak człowiek chce zaoszczędzić trochę pieniędzy oddając swoje auto amatorom zamiast zrobić to
w porządnym autoryzowanym serwisie VW.
A tak na marginesie to co to za warsztat skoro jak sam piszesz pierwszy raz miał do czynienia z VW
Z instalacją w samochodzie nie ma żartów bo złe podłączenie haka może skutkować nawet pożarem.
Uciekać stamtąd jak najszybciej.

[elk84]

Nic nie chciałem przyoszczedzac, tylko serwis VW robił wszystko żeby mnie zniechęcić, cena x2, płatność z góry, ale nie wiemy kiedy hak będzie, może za miesiąc, a może za pół roku, a jak mieli się dowiedzieć kiedy będzie i odezwać się do mnie, to się nie odezwali. A robiłem też w ASO tylko innej marki.

[pshemus]

Przejechałem w zeszłym tygodniu ponad 1000km z hakiem bez żadnych atrakcji. Jedyne co to się okazuje, że ta plastikowa zaślepka to tak średnio szczelna jest, jak ją wyjąłem przed zakładaniem haka to wylało się trochę wody - będę tam od czasu do czasu zaglądał.

[elk84]

Uff. Serwis dał radę z tym kodowaniem, ale jest inny problem natury mechanicznej. Odchylane gniazdo odchyla się za mało tak, że ta sprężynująca zaślepka przy wkładaniu wtyczki opiera się o błotnik i jest bardzo trudno najpierw włożyć wtyczkę, a potem ją wyjac. To dziwne bo to oryginalny zestaw Westfalia. Też tak macie że to gniazdo po odchyleniu ledwo wystaje z otworu w zderzaku, a przytym z lewej strony już opiera się o hak? Na mój rozum ta blaszka na której zamocowane jest gniazdo jest za krótka.

[Ziomekatomek]

Uff. Serwis dał radę z tym kodowaniem, ale jest inny problem natury mechanicznej. Odchylane gniazdo odchyla się za mało tak, że ta sprężynująca zaślepka przy wkładaniu wtyczki opiera się o błotnik i jest bardzo trudno najpierw włożyć wtyczkę, a potem ją wyjac. To dziwne bo to oryginalny zestaw Westfalia. Też tak macie że to gniazdo po odchyleniu ledwo wystaje z otworu w zderzaku, a przytym z lewej strony już opiera się o hak? Na mój rozum ta blaszka na której zamocowane jest gniazdo jest za krótka.

Mam fabryczny i gniazdo wysuwa się całe.

[pshemus]

U mnie gniazdo obraca się w prawo (od lewej strony błotnika w kierunku haka), brakuje tam jakiegos sensownego uchwytu zeby za te blaszkę pociągnąć, ale wychodzi całe, klapka o nic nie zaczepia, po otwarciu jest na dole. Czy blaszka się o coś opiera to nie pamiętam, mogę jutro zajrzeć jak nie zapomnę.

[Dario]

kolego elk84

Westfalia zna ten problem dlatego do haka polecaja dokupić tzw. rozbudowę uchwytu gniazda, nr kat: 921740650001. Jest to kawałek blaszki z sruba - koszt około 60 zl
Ja to dokupiłem ale serwis tego nie montowal bo okazało się że dostep do gniazda jest ok, po wysunięciu jest roche poniżej linii zderzaka.
Ale zostawiłem sobie ten kit jakby coś w przyszłości wyszło