Spalanie silnika 1.5 TSI 150 KM w T-Rocu

[strzelec]

Na konia stać było, ale obroku to już mu się żałuje... znacie to ?

Nie lepiej jeździć z przyjemnością, cieszyć się kucami pod maską, napędem na 4, DSG, różnymi wspomagającymi systemami a nie cały czas lumpić na to spalanie?

To że ktoś zerka na spalanie nie znaczy że jeździ dziadkowo. Czysta ciekawość jak wygląda ekonomia w nowych autach z masą nie małą gdy się wczesniej jeździło tylko wolnossakami. A z drugiej strony nie każdy potrzebuje mieć setki koni i napęd na 4 bo i po co to do miasta ? Pomijam kwestie podbudowywania ego.

[JacK666]

Na konia stać było, ale obroku to już mu się żałuje... znacie to ?

Nie lepiej jeździć z przyjemnością, cieszyć się kucami pod maską, napędem na 4, DSG, różnymi wspomagającymi systemami a nie cały czas lumpić na to spalanie?

To że ktoś zerka na spalanie nie znaczy że jeździ dziadkowo. Czysta ciekawość jak wygląda ekonomia w nowych autach z masą nie małą gdy się wczesniej jeździło tylko wolnossakami. A z drugiej strony nie każdy potrzebuje mieć setki koni i napęd na 4 bo i po co to do miasta ? Pomijam kwestie podbudowywania ego.

No to ja się przyznam. Zupełnie nie patrzę na spalanie w codziennej eksploatacji bardziej na to czy od tankowania do tankowania stać mnie bez żadnego problemu na zalanie do pełna bo zawsze tak tankuję.
W zasadzie czytanie tego wątku poniekąd spowodowało, że zacząłem się cześciej przyglądać temu co pokazuje komputer ale nie wiem czy jest to miarodajne od tego co bym wyliczył wg. kalkulatora czyli ile przejechane i ile zalane do odbicia na dystrybutorze.

Jedno wiem w przypadku tsi (a jest to juz trzecie tsi z kolei) zużycie paliwa bardzo zależy od tego jak lubimy jeżdzić i dlatego też uważam że różnice +/- 3 litry/100 jest czymś najzupełniej normalnym.
Jak kupiłem, pisałem to już chyba kiedyś, to raz pojechałem książkowo ekonomicznie, biegii w góre przy 1800, bardzo lekka noga przy przyspiesaniu, trzymanie cały czas obrotów w okolicach 1600-1800 i spalanie z trasy krajówkami i ekspresowymi wyszło 6,1 l/100 na odcinku ponad 300 km.
To mi wystarczyło przy ocenie tego silnika, że można nim tyle spalić a że przy mojej jeździe jaką lubię i preferuję wychodzi o 1-2 l/100 więcej to mi nie przeszkadza z powodów wskazanych na początku.

[Galux20]

A zauważasz jakiś postęp w Tsi?

[Tucs-roc]

Z innej beczki - choc żadne tam odkrycie Ameryki - 158 cm wysokości (przy np. 146 Golfa) swoje robi na autostradzie.

[Dig Dug]

Tylko że w manualu łatwo obniżyć w mieście spalanie bo jadę na niższym biegu aby obroty były około 2,2 i wówczas działa ACT. Wkurwiajacy dźwięk ale spalanie niskie. Z dsg będzie mulił te 1600obrotów i się męczył.

Robisz program DSG, wylaczasz zeglowanie, ACT i masz ideal. Dziala jakbys sam w manualu zmienial, ale nic nie robisz tylko jedziesz.

[JacK666]

A zauważasz jakiś postęp w Tsi?

Uważam, że tsi ale te w wersjach EA211 czyli już po zmianach to bardzo dobre silniki.
Miałem czterocylindrowe 1,2 (w Polo) i 1,4 (w Sportsvanie) przejechały już ponad 120 tys. km każdy i dalej świetnie jeżdżą ale od nowości te silniki i samochody były serwisowane wg. mojej filozowi czyli olej co 12-13 tys. lub rok, wszystkie pozostałe materiały świece, płynu, filtry zgodnie z zaleceniami producenta bez żadnych oszczędnosci czy "szklenia dupy" dla tanich zamienników.

[Dig Dug]

Na konia stać było, ale obroku to już mu się żałuje... znacie to ?

Nie lepiej jeździć z przyjemnością, cieszyć się kucami pod maską, napędem na 4, DSG, różnymi wspomagającymi systemami a nie cały czas lumpić na to spalanie?

Ja powiem tak.
Najpierw musisz miec na te kuce, zeby je kupic, 4x4 i DSG.
Jak juz masz, to pytanie czy ci trzeba, czy to wykorzystasz czy to tylko chciejstwo lub lans.
I te konie i 4x4 trzeba nakarmic. I mozna poic konie i tylko przepalac pieniadze, a mozna jezdzic spokojnie i oszczedzic kase, a do celu dojedziemy w tym samym czasie.
Mozna tez kupic z rozsadkiem wersje 1.5 tsi i oske.
Mozna tez czy to 1.5 czy 2.0 mozna tez zagazowac.

Reasumujac oszczedzanie w kazdej formie jest ok i nie ma sie co dziwic, ze kogos cieszy spalanie 6,5 gdy inny jezdzi tym samym autem, ale ze spalaniem 8.0. 200 zl miesiecznie robi 2400 zl rocznie i 24 tys w ciagu 10 lat uzytkowania.

[Radio]

Więc w ramach oszczędności pokupujcie Dacie Duster z litrowym silnikiem, tanio, ekonomicznie, serwisy tanie, mało pali.... no i przecież dojedzie się w tym samym czasie co innym pojazdem

A na poważnie to powiem tak.... trumna kieszeni nie ma, więc korzystajcie z pracy własnych rąk.

[strzelec]

Wujek dobra rada bez merytorycznej treści. No frustracje to zostawiamy za drzwiami terapeuty

[Radio]

Frustracje to mają co niektórzy użytkownicy Trocka patrząc na wskaźniki spalania, ja korzystam w pełni z tego za co zapłaciłem.