Galux20 pisze: ↑18 kwie 2025, 8:43
Rozumiem, że Wachacz ma dobrą cenę w stosunku do ASO
Za części wolę dopłacić mechanikowi, jego problem z doborem, w tym przypadku kilkadziesiąt złotych warto dopłacić, dasz zarobić mechanikowi, może odwdzięczy się innym podejściem do auta
Każdy kalkuluje po swijemu
Dokłanie tak.
Coś nie będzie pasowałao czy jakaś wada fabryczna czy coś innego to trzeba odsyłać, kombinować itd. Generalnie szkoda czasu.
Od tego są mechanicy by tym się zajmować. Owszem wychodzi drożej.
R-line 2023, 1.5 manual, komfort, led plus, beats, kamera, 18 cali, easy open, keyless itd.
Ceramic klocek to dobrodziejstwo, cos o tym wiem bo miałem do białego auta białe felgi. Pyłu na feldze zdecydowanie mniej.
PowerDisc tez już miałem ale nie pamiętam czy razem z ceramic klocek? To było w Golf IV i hamował lepiej.
Chociaż dzisiejsze auta tez tak potrafią hamować bez nacinanych tarcz.
Jak tylko fabryczne bada się kończyć to oczywiście ATE
Galux20 pisze: ↑18 kwie 2025, 8:43
Rozumiem, że Wachacz ma dobrą cenę w stosunku do ASO
Za części wolę dopłacić mechanikowi, jego problem z doborem, w tym przypadku kilkadziesiąt złotych warto dopłacić, dasz zarobić mechanikowi, może odwdzięczy się innym podejściem do auta
Każdy kalkuluje po swijemu
Nie wiem, o jakich klockach mówisz. Klocki klockom nierówne. Wachacz nazwał konkretne klocki ATE z numerem katalogowym. Takich klocków ATE, a także ceramicznych w ASO VW nie mają. Mogą sprowadzić na życzenie, odpowiednio marżując. To są części eksploatacyjne dostępne w każdym sklepie, w tej samej jakości jednak czasem w bardzo różnej cenie. Ja wolę zapłacić za to samo mniej niż więcej. Ale nie ma obowiązku kupować taniej skoro można drożej.
Galux20 pisze: ↑18 kwie 2025, 8:43
Rozumiem, że Wachacz ma dobrą cenę w stosunku do ASO
Za części wolę dopłacić mechanikowi, jego problem z doborem, w tym przypadku kilkadziesiąt złotych warto dopłacić, dasz zarobić mechanikowi, może odwdzięczy się innym podejściem do auta
Każdy kalkuluje po swijemu
Dokłanie tak.
Coś nie będzie pasowałao czy jakaś wada fabryczna czy coś innego to trzeba odsyłać, kombinować itd. Generalnie szkoda czasu.
Od tego są mechanicy by tym się zajmować. Owszem wychodzi drożej.
Życie nauczyło mnie podchodzić z ograniczonym zaufaniem do pracy mechaników. Dlatego tam gdzie mogę (np. dobór podstawowych części) staram się być samodzielny.
Galux20 pisze: ↑18 kwie 2025, 11:04
Szkoda czasu mi na brak zaufania.
Trzeba sobie wyrobić odpowiednie stosunki z ludźmi, ten brak zaufania nie pomaga
I znów się zgadzam. Doatkowo to oprócz zaufania to także pozostaje jasna i klarowana sprawa przy jakichkolwiek problemach pomontażowych typu ktoś inne kupił częsci, ktoś inny montował itd.
R-line 2023, 1.5 manual, komfort, led plus, beats, kamera, 18 cali, easy open, keyless itd.
zurit pisze: ↑17 kwie 2025, 20:44
A słyszeliście opinię, że klocki ceramiczne lepiej łączyć z tarczami dedykowanymi do takich właśnie klocków ?
Czyli jak ktoś ma jeszcze fabryczne tarcze lepiej nie łączyć ich klockami ceramicznymi.
Podobno nie są też idealne gdy często korzysta się z dróg szutrowych (duży brud dostający się między tarczę i klocek).
Jeśli chodzi o firmę - oczywiście, że ATE !!!
Nawet mi się nie chciało wiele szukać w temacie klocków takie polecił mi.mechanik który kiedyś pracował a ASO VW klocki dobrał po WIN-ie bo robił zdjęcie taki symbol klocków na tył ATE 13.0460-7293.
Mnie chciałoby się poszukać samemu prostych i powtarzalnych części, by ograniczać koszty. Dałeś mechanikowi 230 PLN za klocki, które można kupić z dostawą do domu za 145 - 150 PLN. Natomiast odpowiedniki ceramiczne dla Twoich klocków kosztują ok. 200 - 210 PLN. Cóż, każdy ma swoją kalkulację.
Można i tak ale coś źle dobiorę zamówię robi się zamieszanie odsyłanie itd.480 zł to i tak o 320 zł mniej niż w ASO VW + spory dojazd i kilka godzin urwane.
Galux20 pisze: ↑18 kwie 2025, 11:04
Szkoda czasu mi na brak zaufania.
Trzeba sobie wyrobić odpowiednie stosunki z ludźmi, ten brak zaufania nie pomaga
Czytaj ze zrozumieniem i nie przekręcaj mojego wpisu. Nie pisałem o braku zaufania do ludzi. Pisałem o ograniczonym zaufaniu do pracy mechaników. Ostatni raz doświadczyłem błędu mechanika przedwczoraj. Renomowany serwis ogumienia. Zmieniałem opony na letnie, zapytałem jakie ciśnienie napompowano. Odpowiedź - 2.5. Od razu wyjeżdżałem w trasę 330 km. Po 15 km, już za miastem, pojawia się żółta kontrola (niskie ciśnienie w prawej przedniej oponie). Trochę stresu, na najbliższej stacji sprawdzam ciśnienie w oponach: 2.0 (ta od kontrolki), pozostałe po 2.1. Dopompowałem wszystkie i po przejechaniu ok. 750 km wszystkie trzymają zadane przeze mnie wartości.
Co Ty na to Galux20? Czy ta historia nie mieści się w "ograniczonym zaufaniu do pracy mechaników"? Czy Ciebie nic podobnego nigdy nie spotkało? No chyba, że szkoda Ci na to czasu.
Osobiście staram się nie wymieniać oleju, opon przed dłuższą trasą.
Większe ryzyko , że jakiś kwiatek wyjdzie.
Proszę, nie pisz , że przekręcam twoje słowa i nie mów mi o braku zrozumienia.
Życie niesie naprawdę duże problemy, a nie pierdoły typu 50 zł na klockach, czy pół bara w oponach.
Zresztą, nie ma ludzi nieomylnych.
Pozdrawiam i życzę jeszcze większej pogody ducha z okazji Wielkanocy
Trok pisze: ↑18 kwie 2025, 16:20
Zmieniałem opony na letnie, zapytałem jakie ciśnienie napompowano. Odpowiedź - 2.5. Od razu wyjeżdżałem w trasę 330 km. Po 15 km, już za miastem, pojawia się żółta kontrola (niskie ciśnienie w prawej przedniej oponie). Trochę stresu, na najbliższej stacji sprawdzam ciśnienie w oponach: 2.0 (ta od kontrolki), pozostałe po 2.1. Dopompowałem wszystkie i po przejechaniu ok. 750 km wszystkie trzymają zadane przeze mnie wartości.
A po zmianie opon wyzerowałeś system kontroli?
R-line 2023, 1.5 manual, komfort, led plus, beats, kamera, 18 cali, easy open, keyless itd.
