TROC 1.0 110KM DLAA a LPG

[Trok]

Robił ktoś LPG w TROC 1.0 110KM 2021 EVO DLAA ?

Gaz to bardzo dobra opcja pod pewnymi warunkami.
Masz 6500 zl na instalacje.
Autem zrobisz wiecej niz 40 tys km, bo tyle sie zwraca instalka Z uwzglednieniem spalania mieszanego Pb i Lpg, serwisami corocznymi i kosztem montazu instalacji.
Akceptujesz psychicznie spalanie 0,7-1,7 litra benzyny na 100 km, reszta to gaz.

Jezeli te warunki akceptujesz to bedziesz mega zadowolony. Tylko trzeba poszukac dobrego gazownika, najlepiej do instalki KME.

Jest jeszcze jeden niemniej istotny warunek - miejsce na zbiornik gazu. Tylko proszę nie argumentować, że można zainstalować go na miejscu koła zapasowego. Można ale wtedy koło zapasowe/dojazdowe z akcesoriami lub zestaw naprawczy trzeba włożyć do bagażnika. Czyli należy zaakceptować albo znaczne ograniczenie pojemności bagażnika albo ryzyko jazdy bez zabezpieczenia w przypadku awarii koła.

[Ziomekatomek]

Robił ktoś LPG w TROC 1.0 110KM 2021 EVO DLAA ?

Gaz to bardzo dobra opcja pod pewnymi warunkami.
Masz 6500 zl na instalacje.
Autem zrobisz wiecej niz 40 tys km, bo tyle sie zwraca instalka Z uwzglednieniem spalania mieszanego Pb i Lpg, serwisami corocznymi i kosztem montazu instalacji.
Akceptujesz psychicznie spalanie 0,7-1,7 litra benzyny na 100 km, reszta to gaz.

Jezeli te warunki akceptujesz to bedziesz mega zadowolony. Tylko trzeba poszukac dobrego gazownika, najlepiej do instalki KME.

Jest jeszcze jeden niemniej istotny warunek - miejsce na zbiornik gazu. Tylko proszę nie argumentować, że można zainstalować go na miejscu koła zapasowego. Można ale wtedy koło zapasowe/dojazdowe z akcesoriami lub zestaw naprawczy trzeba włożyć do bagażnika. Czyli należy zaakceptować albo znaczne ograniczenie pojemności bagażnika albo ryzyko jazdy bez zabezpieczenia w przypadku awarii koła.

Nie takie rzeczy się że śwagrem robiło...
https://thumbs.img-sprzedajemy.pl/1000x ... 858232.jpg

Ludzie mają przeróżne pomysły

[Kriss]

Kupujesz assistance i nie musisz nic wozić

[Trok]

Kupujesz assistance i nie musisz nic wozić

Uruchom wyobraźnię. Jesteś w trasie, w nocy, uszkodziłeś lub Tobie uszkodzono oponę nie do naprawy (np. na powierzchni bocznej, rozerwana, itp.). Żona wściekła marudzi, dzieci płaczą, noc, mróz, śnieg (dowolne okoliczności). Dzwonisz po assistance, przyjeżdżają po 2h i mówią, że koło nie do naprawy, a oni nie są sklepem i nie mają opon. I co dalej robisz? .... Plujesz sobie w brodę, że nie masz dojazdówki lub zapasu. Taka lub podobna sytuacja rzadko zdarza się ale jednak i warto być przygotowanym. Obyś nie musiał testować takich problemów.

[Greg2201]

Gaz to bardzo dobra opcja pod pewnymi warunkami.
Masz 6500 zl na instalacje.
Autem zrobisz wiecej niz 40 tys km, bo tyle sie zwraca instalka Z uwzglednieniem spalania mieszanego Pb i Lpg, serwisami corocznymi i kosztem montazu instalacji.
Akceptujesz psychicznie spalanie 0,7-1,7 litra benzyny na 100 km, reszta to gaz.

Jezeli te warunki akceptujesz to bedziesz mega zadowolony. Tylko trzeba poszukac dobrego gazownika, najlepiej do instalki KME.

Jest jeszcze jeden niemniej istotny warunek - miejsce na zbiornik gazu. Tylko proszę nie argumentować, że można zainstalować go na miejscu koła zapasowego. Można ale wtedy koło zapasowe/dojazdowe z akcesoriami lub zestaw naprawczy trzeba włożyć do bagażnika. Czyli należy zaakceptować albo znaczne ograniczenie pojemności bagażnika albo ryzyko jazdy bez zabezpieczenia w przypadku awarii koła.

Nie takie rzeczy się że śwagrem robiło...
https://thumbs.img-sprzedajemy.pl/1000x ... 858232.jpg

Ludzie mają przeróżne pomysły

Polak potrafi . I butla się zmieśći i koło się zmieści! Jak się chce, to się wszystko da. I nawet żona będzie zadowolona

[szlufik]

Mój kolega zagazował Skode 1.0 TSI. Jest zadowolony. Pali mu około 6 litórw gazu i 0,5 benzyny. Więc myślę, że spalanie ok. Instalacja BRC.
Ja zagazowałem, ale 1.5 TSI. Spala około 6 litrów gazu i benzyny około litra.... Instalacja KME.

Dziękuje

[szlufik]

Kupujesz assistance i nie musisz nic wozić

Uruchom wyobraźnię. Jesteś w trasie, w nocy, uszkodziłeś lub Tobie uszkodzono oponę nie do naprawy (np. na powierzchni bocznej, rozerwana, itp.). Żona wściekła marudzi, dzieci płaczą, noc, mróz, śnieg (dowolne okoliczności). Dzwonisz po assistance, przyjeżdżają po 2h i mówią, że koło nie do naprawy, a oni nie są sklepem i nie mają opon. I co dalej robisz? .... Plujesz sobie w brodę, że nie masz dojazdówki lub zapasu. Taka lub podobna sytuacja rzadko zdarza się ale jednak i warto być przygotowanym. Obyś nie musiał testować takich problemów.

Dołożyłbym jeszcze ryzyko trzęsienia ziemi, powodzi oraz innych zdarzeń. Watek jest o instalacji LPG, nie o kołach zapasowych. Można założyć osobny wątek jak ktoś potrzebuje.

[rob]

Trzęsienie ziemi czy powódź, w porównaniu do wściekłej żony to mały pikuś..

[Trok]

Kupujesz assistance i nie musisz nic wozić

Uruchom wyobraźnię. Jesteś w trasie, w nocy, uszkodziłeś lub Tobie uszkodzono oponę nie do naprawy (np. na powierzchni bocznej, rozerwana, itp.). Żona wściekła marudzi, dzieci płaczą, noc, mróz, śnieg (dowolne okoliczności). Dzwonisz po assistance, przyjeżdżają po 2h i mówią, że koło nie do naprawy, a oni nie są sklepem i nie mają opon. I co dalej robisz? .... Plujesz sobie w brodę, że nie masz dojazdówki lub zapasu. Taka lub podobna sytuacja rzadko zdarza się ale jednak i warto być przygotowanym. Obyś nie musiał testować takich problemów.

Dołożyłbym jeszcze ryzyko trzęsienia ziemi, powodzi oraz innych zdarzeń. Watek jest o instalacji LPG, nie o kołach zapasowych. Można założyć osobny wątek jak ktoś potrzebuje.

Szlufik, czyżbyś awansował na admina i pilnujesz porządku. Wbrew Twojemu złośliwemu wpisowi, temat LPG jak najbardziej kojarzy się z kołem zapasowym/dojazdowym. Uzasadniłem to w swoim poprzednim wpisie, którego zapewne nie przeczytałeś ze zrozumieniem. Powtórzę więc konkluzję: rozważając instalację LPG możesz mieć do wyboru albo gaz albo koło zapasowe albo bagażnik 445 l. Czy to jasne?

[szlufik]

Bynajmniej, broń Boże być adminem na forum.
Jak najbardziej szanuje Twój punkt widzenia.
Zresztą każdego kto ma własny