Ceny waszych t-roc ów i rabaty

[Wahacz]

Zadajmy sobie pytanie czy auto tej klasy czyli średniej ( minus) według mnie jest warte jak pisze Kol.grzesio_82 159 480 tys/zł !!! ??? i więcej ???.myślę że wybór jest ogromny,chyba że ktoś ma taki kaprys i chce takie autko bo mu się podoba za relatywnie b.duże pieniądze tak też bywa.Ciekawe co ma ten t roc za te 159480 tys. ? chyba że to nie bęzyna ?..

[Iktorn]

Nie ma problemu by mieć taką wartość.
Sam 2.0 TSI R-line na 19", z pakietami, kamerą, klapą + 2 kolorowy lakier - to ponad 170 tys (oczywiście od tego minus 16 koła)

[grzesio_82]

Źle myślisz Wahacz. Wbrew pozorom nie ma za dużego wyboru. Podstawowe wymaganie dla mnie to był suv/crossover w benzynie z napędem 4x4. Większość robi to tylko w dieslu. Chyba, że sięgniemy do segmentu premium, ale wtedy jesteśmy przy cenach rzędu 200k.

[marcin255]

Dla mnie takie same wymagania j/w reszta to dodatki.

[funtchomas]

Źle myślisz Wahacz. Wbrew pozorom nie ma za dużego wyboru. Podstawowe wymaganie dla mnie to był suv/crossover w benzynie z napędem 4x4. Większość robi to tylko w dieslu. Chyba, że sięgniemy do segmentu premium, ale wtedy jesteśmy przy cenach rzędu 200k.

U mnie tak samo, musiała być benzyna + 4x4. Wybór w tej cenie niewielki. Mój wg konfiguratora 150 tyś, zapłaciłem 130. Czy warto? Pewnie nie, ale chciałem to mam

[Wahacz]

U mnie w pracy jak ktoś kupował nowe auto to pierwsza zachcianką był napęd 4×4,zawsze pytałem po co ci taki napęd ? rocznie robisz ok.8 tys/km,w zimie mało jeździsz,po górach nie jeździsz,dalekie trasy nie latasz odpowiedź mało racjonalną: ma być 4×4 ??? myślę że bardzo dużo ludzi na tej zasadzie chce mieć taki napęd.Pewnie to każdego sprawa jest forsą mam zachciankę i kupuję tyle w temacie.Ja poprzednim autem robiłem ok.20 tys/km to b.dużo na przeciętnego Polaka w pracy zawsze pytali gdzie ty tyle jeździsz ? Jakoś nigdy nie miałem zachcianki z napędem na 4 koła pewnie by się przydał gdyby był ale zawsze jakoś sobie dawałem radę ja też niestety nie przepadam za jazdą zimową a jeżdżę już kilka dekad.Na koniec każdy kupije co chce taką ma zachciankę ale ja zawsze zadaję sobie pytanie czy coś jest racjonalne i czy jest mi to na pewno potrzebne ?.

[Wahacz]

Nie ma problemu by mieć taką wartość.
Sam 2.0 TSI R-line na 19", z pakietami, kamerą, klapą + 2 kolorowy lakier - to ponad 170 tys (oczywiście od tego minus 16 koła)

To teraz zadajmy sobie pytanie czy za te wielkie pieniądze jak piszesz ponad 170 tys !!! można mieć mieć auto wyższej klasy ? oczywiście ktoś chce mieć za tą forsę tylko t roca bo mu się np.podoba i OK.

[aksu]

Chyba można w skrócie podsumować że rabat którym operuje dealer to widełki w granicach 5% - bez "upustu" z konfiguratora - poza tym jeszcze dealer dysponuje 1,5% tzw gwaranta po którego jednak rzadko sięga bo to jego podstawowa marża. Zazwyczaj można ją uzyskać na drogie auta, niesprzedawalne konfiguracje, lub pod koniec kwartału, gdzie każdy dealer ma ciśnienie na plan sprzedażowy. A przynajmniej wg mnie to warta odnotowania wskazówka.

No i oczywiście mamy jakieś rabaty wyprzedażowe itp choć oczywiście aut z placu jak na lekarstwo. Osobiście wolałbym droższa własną konfiguracje pod warunkiem czekania góra do 3 miesięcy

[Spinner]

U mnie w pracy jak ktoś kupował nowe auto to pierwsza zachcianką był napęd 4×4,zawsze pytałem po co ci taki napęd ? rocznie robisz ok.8 tys/km,w zimie mało jeździsz,po górach nie jeździsz,dalekie trasy nie latasz odpowiedź mało racjonalną: ma być 4×4 ??? myślę że bardzo dużo ludzi na tej zasadzie chce mieć taki napęd.Pewnie to każdego sprawa jest forsą mam zachciankę i kupuję tyle w temacie.Ja poprzednim autem robiłem ok.20 tys/km to b.dużo na przeciętnego Polaka w pracy zawsze pytali gdzie ty tyle jeździsz ? Jakoś nigdy nie miałem zachcianki z napędem na 4 koła pewnie by się przydał gdyby był ale zawsze jakoś sobie dawałem radę ja też niestety nie przepadam za jazdą zimową a jeżdżę już kilka dekad.Na koniec każdy kupije co chce taką ma zachciankę ale ja zawsze zadaję sobie pytanie czy coś jest racjonalne i czy jest mi to na pewno potrzebne ?.

Akurat w przypadku T-roca konfiguracja 2.0 tsi+dsg+4motion jest optymalną. Oprócz lepszych własności trakcyjnych dostajesz m.in., trwalszy i lepiej współpracujący z dsg silnik, lepszą mokrą a nie suchą skrzynię dsg i zawieszenie wielowahaczowe a nie belkę skrętną. Dlatego też, przy ograniczonym budżecie, warto zrezygnować z gadżetów typu grzanie wszystkiego, kamerki, wielkie felgi, filharmoniczne nagłośnienia, wirtualne zegarki, firmowe nawigacje, bizantyjskie kolorki wewnątrz i na zewnątrz i kupujesz konfigurację j/w za cenę średnio wypasionego 1,5 bez 4x4. Zwróć uwagę, że praktycznie, w wersji advance masz cały infotaiment, dobierasz tylko pakiet komfort, no i może koło zapasowe i masz fajne autko za cenę w okolicach 112 tyś..Oczywiście, że to i tak jak za kompakcika jest to cena irracjonalna (jak każdy zakup nowego auta) ale takie czasy.

[booncol]

Akurat w przypadku T-roca konfiguracja 2.0 tsi+dsg+4motion jest optymalną. Oprócz lepszych własności trakcyjnych dostajesz m.in., trwalszy i lepiej współpracujący z dsg silnik, lepszą mokrą a nie suchą skrzynię dsg i zawieszenie wielowahaczowe a nie belkę skrętną. Dlatego też, przy ograniczonym budżecie, warto zrezygnować z gadżetów typu grzanie wszystkiego, kamerki, wielkie felgi, filharmoniczne nagłośnienia, wirtualne zegarki, firmowe nawigacje, bizantyjskie kolorki wewnątrz i na zewnątrz i kupujesz konfigurację j/w za cenę średnio wypasionego 1,5 bez 4x4. Zwróć uwagę, że praktycznie, w wersji advance masz cały infotaiment, dobierasz tylko pakiet komfort, no i może koło zapasowe i masz fajne autko za cenę w okolicach 112 tyś..Oczywiście, że to i tak jak za kompakcika jest to cena irracjonalna (jak każdy zakup nowego auta) ale takie czasy.

Ogólnie masz rację... ale, nie można generalizować. Mojej żonie (zamawiałem dla niej) bardziej przyda się kamera cofania czy podgrzewane fotele oraz większy bagażnik (w wersji fwd). Do tego dopłata do 2.0 tsi 4motion to jest ponad 20k pln, a w zamian (poza plusami) otrzymałaby większe spalanie oraz mniejszy bagażnik.