1.5 TSI manual szarpanie przy ruszaniu

[gregor36]

Volkswagen Group Polska oficjalnie nie zna problemu i nie ma informacji na ten temat. Po informacje odsyłają do dealerów

autor: Columbus » 28 sty 2019, 17:52
W odpowiedzi na przeslane zapytanie do VW otrzymalem odpowiedz, cyt
.''Dzień dobry, w tej chwili przez zespół techników przygotowywana jest nowa wersja oprogramowania, która ma na celu wyeliminowanie zaistniałych nieprawidłowości. Zostaniemy poinformowani przez producenta kiedy tylko będzie dostępna instrukcja naprawy rozwiązującej problem. Wówczas skontaktujemy się z Panem i zaprosimy w celu wykonania czynności naprawczych.''

Columbus, pytanie wysłałeś co centrali czy Twojego dealera?

BTW - mobilizująco na nich podziałałoby chyba uspołecznienie tej sprawy, np. kanał na Youtube "VW Kangur" gdzie wrzucilibyśmy filmiki z naszych wspólnych kangurzeń Silnik 1.5 TSI ACT miałby zdecydowanie "dobrą" i w pełni zasłużoną reklamę:)

jako że jeszcze nie było mi dane odebrać auta chętnie bym zobaczył na filmiku jak ten samochód się zachowuje . Jak byście mogli nakręcić to zachowanie i wrzucić było by super.

[Tiggy]

jako że jeszcze nie było mi dane odebrać auta chętnie bym zobaczył na filmiku jak ten samochód się zachowuje . Jak byście mogli nakręcić to zachowanie i wrzucić było by super.

Dziś próbowałem, ale niestety koło 1100 było za ciepło i efektu nie dało się uchwycić. W poniedziałek w drodze do pracy spróbuje ponownie.

[maxbmx]

Mój Volkswagen T-Roc 1.5 TSI manual szarpie przy ruszaniu. Przejechałem 30 tys. km. W ASO twierdzą że ten kangur przy ruszaniu to normalne... masakra. Na 100% to uszkadza sprzęgło. Trzeba coś z tym zrobić, bo czuję że rozwale sprzęgło lub koło dwumasowe za chwilę.
Nagram jutro do tego video.

[Tiggy]

Mój Volkswagen T-Roc 1.5 TSI manual szarpie przy ruszaniu. Przejechałem 30 tys. km. W ASO twierdzą że ten kangur przy ruszaniu to normalne... masakra. Na 100% to uszkadza sprzęgło. Trzeba coś z tym zrobić, bo czuję że rozwale sprzęgło lub koło dwumasowe za chwilę.
Nagram jutro do tego video.

Próbuję to nagrać od 3 dni i średnio mi wychodzi (z różnych względów - czasem nie skacze, czasem skacze ale nagranie słabo wychodzi ).

Druga sprawa jest taka, że generalnie wolna jazda na jedynce w tym aucie/skrzyni jest trudna - bardzo gwałtownie reaguje na odejmowanie gazu nawet przy małej prędkości/obrotach. Robiłem wolne przejazdy testowe bardzo pilnując trzymania obrotów tak ok 1400-1500rpm - wtedy auto jedzie płynnie, jednak delikatne drgnięcie stopą sprawia że zaczyna się bujać. W ruchu miejskim (szczególnie w korku) takie utrzymywanie obrotów jest prawie niewykonalne - stąd też sądzę, że większość z Was ma pewnie dyskomfort i od razu po ruszeniu wrzuca dwójkę.
Porównywałem to z innymi autami w manualu - w żadnym takiego efektu nie uzyskałem.
Wydaje mi się jednak, że to jest już specyfika skrzyni i nie ma związku z oprogramowaniem (problem, o którym ja piszę występuje tylko na zimnym silniku i przy delikatnym przyspieszaniu, czyli sytuacji kiedy obroty powinny się utrzymywać lub rosnąć, nie zaś skakać).

Podsumowując - chyba mamy 2 problemy:
1. 'kangurowanie' na zimnym
2. szarpanie przy jeździe na jedynce (tu sądzę, że to specyfika skrzyni - jednak zgodzę się z Tobą w 100% - też uważam że to usterka, że to prędzej czy później uszkodzi sprzęgło, szczególnie czytając: https://www.honestjohn.co.uk/carbycar/v ... 2018/good/)

[paulr]

komentarz mój nie jest złośliwy, nie jest mową nienawiści itp:). ale zawsze zastanawiałem się o co chodzi z tym szarpaniem, bo ja nic nie odczuwam, i teraz się zastanawiam, bo mnie prawie 20 lat temu uczono że 1 służy do ruszania, i ja zazwyczaj jej do tego używam, od razu 2. w korkach raczej na 2 bez gazu i działa (działało w poprzednich autach również) praktycznie idealnie, bo można spokojnie prędkość regulować tylko gazem. Czyli to szarpanie występuje tylko wtedy gdy jedziemy na 1 np w korku? albo wolno się tocząc i lekko "gazujemy"?

[Tiggy]

komentarz mój nie jest złośliwy, nie jest mową nienawiści itp:). ale zawsze zastanawiałem się o co chodzi z tym szarpaniem, bo ja nic nie odczuwam, i teraz się zastanawiam, bo mnie prawie 20 lat temu uczono że 1 służy do ruszania, i ja zazwyczaj jej do tego używam, od razu 2. w korkach raczej na 2 bez gazu i działa (działało w poprzednich autach również) praktycznie idealnie, bo można spokojnie prędkość regulować tylko gazem. Czyli to szarpanie występuje tylko wtedy gdy jedziemy na 1 np w korku? albo wolno się tocząc i lekko "gazujemy"?

W pełni zgoda - mnie też tak uczono również 20 lat temu . Z tym że jadąc np w korku są sytuacje, że musisz podjechać jednostajnie kilka - kilkanaście metrów na tyle wolno, że ciężko od razu wrzucić dwójkę (będziesz miał zbyt niskie obroty). Są też sytuacje wymyślniejsze - jadąc do domu mam permanentny korek na podjeździe - wówczas powoli na dwójce w ogóle nie da się jechać, trzeba to robić na jedynce, a Tiguan tego nie ułatwia.

Powyższy opis nie dotyczy efektu 'kangurowania' na zimnym silniku, tylko ogólnie wrażeń ze skrzyni w 1.5 TSI ACT.

Jeśli chodzi o 'kangurowanie' - tu efekt jest inny. Ruszasz - dokładnie tak jak Ty to robisz, czyli lekko operujesz sprzęgłem na jedynce i sprawiasz że auto toczy się bez gazu i jest OK - auto jedzie jednostajnie, silnik pracuje równo. I teraz zaczynasz delikatnie dodawać gazu - w tym momencie auto zaczyna skakać (jak L-ka przy nauce ruszania). Po kilkuset metrach efekt ustępuje - nie da się już go wywołać dopóki nie ostudzisz silnika.

Dziś to nagrałem - spróbuję jutro wrzucić.

[Tiggy]

Poniżej link do filmiku z 'kangurowniem' na zimnym silniku, który dziś nagrałem:

https://youtu.be/DSG3gs6VduY

Jakość nie jest za dobra, ale generalnie widać o co chodzi. Dobrze puścić go dodatkowo w tempie 0.75 - wtedy lepiej widać jak zachowuje się obrotomierz.

[The Rock]

Mnie cały czas zastanawia z czego wynika, że u jednych problem występuje, a u innych nie. Ja także jeździłem T-Rociem 1.5 w manualu i nie zauważyłem niczego takiego, ale co prawda tylko kilka dni i kilkaset km, więc pewnie za krótko.

A mam takie pytanie do tych osób, które odczuwają "kangura" - czym wcześniej jeździliście? Czy jeździliście dieslami, czy raczej wolnossącymi benzynami?

Po prostu szukam przyczyny w przyzwyczajeniach, które mogą wywoływać taki efekt.

[paulr]

Byc moze wynika to wlasnie ze specyfikacji jazdy. Ja nigdy nie ruszam bez gazu. Nie mam tez raczej potrzeby toczyc sie w korku na 1. Ale lubie skladac reklamacje jak cos działa nie tak jak trzeba a w moim przypadku nie umiałem doprowadzic do takiej sytuacji jak opisana. Jak nie zapomę to jak bede jechac to wlasnie tak jak opisane;-)

[Tiggy]

Mnie cały czas zastanawia z czego wynika, że u jednych problem występuje, a u innych nie. Ja także jeździłem T-Rociem 1.5 w manualu i nie zauważyłem niczego takiego, ale co prawda tylko kilka dni i kilkaset km, więc pewnie za krótko.

A mam takie pytanie do tych osób, które odczuwają "kangura" - czym wcześniej jeździliście? Czy jeździliście dieslami, czy raczej wolnossącymi benzynami?

Po prostu szukam przyczyny w przyzwyczajeniach, które mogą wywoływać taki efekt.

Jeżdżę w miarę dużo (ok 30 tys. rocznie): poprzednio Fabia 1.4 16V (benzynka), Seat Cordoba (benzynka), VW Passat B5 TDI. Oprócz tego automaty - ale jak rozumiem w tym kontekście nie ma znaczenia. W żadnej innej benzynie takich rzeczy nie odczuwałem, tym bardziej w TDI (ale w sumie tego nie można porównywać).

Jeszcze co do występowania problemu - nie wystąpi on jeżeli pozwolisz silnikowi pochodzić dłużej przed ruszeniem (więcej niż 30 sek.). Odkryłem to przypadkiem - jak najpierw odpalałem auto i szykowałem telefon do nagrywania - problem się nie objawiał Także istnieje duża szansa, że u części osób, które mają w nawyku wcześniej odpalić auto i np. poprawić lusterka, odśnieżyć szybę, przypiąć dziecko w foteliku, poczekać na współpasażera itp. problem faktycznie rzadziej występuje.