Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

WItam,

Mam do was pytanie mam T-rock 1,5 manula, i po 10 tyś km. mam problem z biegami 2,3 jak zmieniam na nie lekko szarpią , miał ktoś z was z tym problem? wcześniej nawet nie czułem że bieg wbijam.

A masz problem z szarpaniem przy ruszaniu, takim jak opisany tu:
http://www.t-rocforum.pl/viewtopic.php?f=2&t=35
?

Tak mam ten sam problem . Wrzucenie na drugi bieg często skutkuje szarpnięciem. Na liczniku 9500 tyś. Nie wiem dlaczego tak się dzieje ale nie wróży to nic dobrego. Najpierw szarpanie na 1 biegu teraz już na wyższych biegach. Zastanawiam się na dziwnym dźwiękiem jakby klekotanie na biegu jałowym na postoju , jak wcisnę sprzęgło dźwięk ustaje puszczę dalej jest. Czyżby sprzęgło już miało dosyć. Wpakowałem się w niezłe bagno

jodrak pisze: ↑15 mar 2019, 15:50Zastanawiam się na dziwnym dźwiękiem jakby klekotanie na biegu jałowym na postoju , jak wcisnę sprzęgło dźwięk ustaje puszczę dalej jest.

Nie chcę nic mówić, ale to są klasyczne objawy uszkodzonego koła dwumasowego. No, ale wiadomo - trzeba sprawdzić, żeby mieć pewność. Chyba wizyta w serwisie Cię czeka tak czy inaczej.

Mam ASO w tą środę dam wam znać ja mam tylko i wyłącznie z 2 na 3... ;//

I co stwierdził serwis?

Z tego co piszą na innych forach to taki "urok"tego silnika ja też tak leciutko mam auto bardzo młode z 19.05.2021r.trzeba nauczyć się z tym jeździć?.Przed zakupem auta jeździłem takim t rokiem jak zamówiłem czyli 1,5 tsi manual i też występowało lekkie szarpanie więc tak to auto ma taki jego "urok".

Wahacz pisze: ↑17 cze 2021, 9:55 Z tego co piszą na innych forach to taki "urok"tego silnika ja też tak leciutko mam auto bardzo młode z 19.05.2021r.trzeba nauczyć się z tym jeździć?.Przed zakupem auta jeździłem takim t rokiem jak zamówiłem czyli 1,5 tsi manual i też występowało lekkie szarpanie więc tak to auto ma taki jego "urok".

To nie jest żaden "urok" tylko wada i nie wolno nad tym przechodzić do porządku dziennego. Jakiekolwiek szarpanie, oprócz tego że jest irytujące, to jest też szkodliwe dla innych podzespołów. Są liczne relacje, że po zmianach w oprogramowaniu problem znika. Dlaczego 2.0 tsi z dsg pracuje wręcz "jedwabiście"? Na pewno nie jest to zasługa jedynie i wyłącznie większego momentu i mokrej skrzyni. Zastanawia mnie dlaczego nie ma żadnej akcji serwisowej a zmiany w oprogramowaniu robione są przez serwis potajemnie, bardzo niechętnie i jak klient robi się upierdliwy? Czyżby faktycznie chodziło o to, że dla spełnienia norm emisji podawana jest zbyt uboga mieszanka a po zmianie oprogramowania szarpanie ustępuje bo silnik dostaje bogatszą mieszankę ale za to zaczyna być na bakier z emisją spalin?

Przy 1.0 też mam szarpanie. U mnie rozwiązaniem jest albo kręcić auto do ok 4tys obrotów do zmiany biegu lub zmiana na bardzo niskich obrotach co skutkuje mała dynamika jazdy.

Nie pomyślałem żeby zgłaszać się z tym do serwisu zwłaszcza że mam ledwie 1,5 tys na liczniku i uznałem że ten typ tak ma - downsizing gdzieś musi mieć efekty uboczne. Ale z tego co piszecie może warto serwis odwiedzić?

próbować można zawsze. Szansa niewielka. Dobrze odwiedzić warsztat, gdzie komuś już pomogli bo znają temat i jest nadzieja.