Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

Nasze T-Roc'ki średnio (najgorzej w rodzinie VW). Gorzej od Tiguana czy Golfa. Kiedyś czytałem, że w T-Roc'u sytuację pogarsza dodatkowo występowanie wielu, nieprzemyślanych, zakamarków zbierających wilgotne brudy i utrudnione samoosuszanie ze względu na te plastikowe pseudoosłonki podwozia.

Ranking zabezpieczeń antykorozyjnych: Modele sprawdzone w tym roku przez ekspertów ze Szwecji

Marka, model / Ocena:

> Audi A4 Allroad – 4/5
> Audi A4 Avant – 4/5
> Audi A6 – 5/5
> Audi A8 – 5/5
> BMW serii 1 – 4/5
> Citroen C3 Aircross – 3/5
> Citroen C4 Cactus – 2/5
> Dacia Duster - 3/5
> Ford EcoSport – 2/5
> Ford Fokus – 2/5
> Ford S-Max – 2/5
> Honda Civic – 2/5
> Hyundai i30 kombi – 3/5
> Hyundai Ioniq Electric – 3/5
> Jeep Compass – 3/5
> Kia Ceed – 3/5
> Kia Stonic – 2/5
> Lexus LS 500h – 4/5
> Mercedes klasy A – 4/5
> Mercedes klasy S – 5/5
> Nissan Leaf – 2/5
> Nissan Qashqai – 2/5
> Opel Grandland X – 3/5
> Opel Insygnia Country Tourer – 4/5
> Peugeot 308 SW – 3/5
> Renault Espace - 5/5
> Renault Megane ST - 4/5
> Seat Arona – 4/5
> Skoda Karoq – 3/5
> Subaru XV – 2/5
> Volvo V60 – 3/5
> Volvo XC40 – 3/5
> VW Golf – 4/5
> VW e-Golf – 4/5
> VW Passat Alltrack – 4/5
> VW Passat kombi – 4/5
> VW T-Roc – 3/5
> VW Tiguan – 4/5

Jak ktoś chce trzymać auto dłużej to radzę zaglądać za nadkola- ja staram się co ok rok. Tak, jest z tym roboty, ale to zobaczyłem w tym roku to masakra...liście z błotem i oczywiście mokre.

U mnie już co najmniej po dwa kilo "gnoju" po każdej stronie. Winne prawdopodobnie te podłużne otwory w nadkolach przez które koło wtłacza błoto i to w przestrzenie praktycznie niedostępne bez demontażu nadkola.

https://www.t-rocforum.de/threads/erdre ... e_vignette

Wystarczy podczas mycia wsadzić koniec myjki ciśnieniwoej przez te otwory i całe błoto się ładnie wypłuka.
To nie jest na tyle szczelne by się wtedy nie oczysciło.
Pewnie po roku byłby z tym problem ale na bieżąco podczas mycia jakby to robic to raczej nie dopuścimy do takiego stanu jak na zdjęciach.

JacK666 pisze: ↑02 lut 2024, 13:00 Wystarczy podczas mycia wsadzić koniec myjki ciśnieniwoej przez te otwory i całe błoto się ładnie wypłuka.
To nie jest na tyle szczelne by się wtedy nie oczysciło.
Pewnie po roku byłby z tym problem ale na bieżąco podczas mycia jakby to robic to raczej nie dopuścimy do takiego stanu jak na zdjęciach.

Pewnie się i wypłucze skoro to już wypraktykowałeś, ale z drugiej strony, na taki babol konstrukcyjny nie pozwoliłby sobie żaden, w miarę poważny producent. Robienie takiej "lewatywy" w komorze silnika chyba nie było w zamyśle konstruktora, bo można przy okazji zaszkodzić innym podzespołom. Przyglądając się różnym, opisywanym na forum, przygodom użytkowników dochodzę do wniosku, że VW olewa klientów zostawiających u jego dealerów mniej niż 200 tysi.

A czy można jakoś zrobić konserwację, zabezpieczyć. Serwis twierdzi, że robiąc to, stracimy gwarancję

A co sądzicie o samodzielnym zabezpieczeniu podwozia?
Na popularnym portalu aukcyjnym widziałem bardzo dobre woski w sprayu. Zastanawiam się, czy byłbym w stanie sam wykonać taką pracę w moim samochodzie…. Tym bardziej, że ceny na warsztatach specjalizujących się w tego typu usługach przyprawiają o Delikatny ból głowy.
Może ktoś z was ogarniał taki temat na własną rękę… Dajcie proszę znać…

Siwy Gliwice pisze: ↑24 mar 2024, 14:07 A co sądzicie o samodzielnym zabezpieczeniu podwozia?
Na popularnym portalu aukcyjnym widziałem bardzo dobre woski w sprayu. Zastanawiam się, czy byłbym w stanie sam wykonać taką pracę w moim samochodzie…. Tym bardziej, że ceny na warsztatach specjalizujących się w tego typu usługach przyprawiają o Delikatny ból głowy.
Może ktoś z was ogarniał taki temat na własną rękę… Dajcie proszę znać…

Trudna sprawa, bo to chyba wiąże się z pracochłonnymi, szeroko zakrojonymi demontażami i paskowaniem a także zabezpieczeniem profili od wewnątrz. Nie mówiąc już o konieczności posiadania kanału czy podnośnika.

W zamknięte profile można coś tam odświeżyć , ale ja bym fabrycznego zabezpieczenia nie ruszał. Mój ma 2.5 roku i od spodu nówka

O ! Bardzo dobra wiadomość ! Chyba narazie tą konserwację sobie odpuszczę. Będę regularnie zaglądał pod samochód i sprawdzał jego stan. Jak pojawi się coś niepokojącego to wypiaskuję i będę konserwował. Dzięki za cenne sugestie