Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

Witam,
Miesiąc temu odebrałem T-Roc'a.
Oddałem go od razu do detailingu (położenie ceramiki)
Firma zwróciła uwagę na mało estetyczne zacieki na listwach chromowanych.
Czy spotkaliście się z takim problemem?
Czy dealer wymienia takie listwy w przypadku zgłoszenia?

Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam

To jest efekt mycia aktywną pianą i zbyt długiego czekania.

Nie wiem czy jest coś takiego jak "za długo" - umyłem raz na takiej myjni zgodnie z instrukcją, relingi i chrom na górze wygląda jakby go ktoś oblał kwasem, nic na to nie działa.
W ręcznej myjni czymś tam próbowali to smarować, ale niewiele pomogło. Jak dla mnie to tych chromów mogłoby w ogóle nie być, ale do tego trzeba wziąć wersje Life albo pakiet Black.

Ja na myjnię nie jeżdzę tak więc problem mi odpada.

pshemus pisze: ↑01 wrz 2024, 12:24 Nie wiem czy jest coś takiego jak "za długo" - umyłem raz na takiej myjni zgodnie z instrukcją, relingi i chrom na górze wygląda jakby go ktoś oblał kwasem, nic na to nie działa.

Czyją instrukcją, VW czy myjni?
W identyczny sposób załatwiłem swoje relingi, dlatego napisałem w formie ostrzeżenia, u mnie na myjni aktywna piana była w kolorze seledynowym, później zrobiła się czerwona... a efekty sam widzisz na swoim VW.

Myjni, w instrukcji auta nie widziałem nic na ten temat. Piana na aucie była może 2 minuty.
Oprócz zacieków chrom na dole auta (zderzak, listwa na plastiku drzwi) pięknie łapie odpryski metalu z tarcz hamulcowych, ktoś tu nawet wrzucał zdjęcia - wygląda jakby auto rdzewieć zaczynało. Równie urocze jak chromowane plastiki w łazience z których wszystko odłazi po paru latach. Daliby sobie już spokój z tą wątpliwą estetyką.

Ja myję swoje na myjni Banieczka, piana nie zostawia żadnych śladów na chromach (czekam około 2 minut).

Radio pisze: ↑01 wrz 2024, 22:20 Czyją instrukcją, VW czy myjni?
W identyczny sposób załatwiłem swoje relingi, dlatego napisałem w formie ostrzeżenia, u mnie na myjni aktywna piana była w kolorze seledynowym, później zrobiła się czerwona... a efekty sam widzisz na swoim VW.

Zmiana koloru na czerwony brzmi jak płyn do czyszczenia felg. Mam taki w butelce, najpierw jest lekko zielonkawy a potem zmienia się na czerwony (efekt krwawienia).

Podejrzewam że to ta sama aktywna piana.
Dwie minuty to akurat plus, minus czas potrzebny na pokrycie auta pianą, a następnie myjemy, ja pokryłem auto pianą i czekałem jakieś 4, może 5 minut, a efekty opisałem, ale to tylko moje podejrzenia, chociaż nie podejrzewam szamponu ponieważ nie jest tak żrący jak piana.