Strona 1 z 1
komfort foteli z przodu
: 20 lis 2024, 12:20
autor: cooper
czy można zmienić fotel kierowcy na bardziej komfortowy ?
oryginał twardy
Re: komfort foteli z przodu
: 21 lis 2024, 8:38
autor: pshemus
W skrócie - nie.
Tzn. można, ale nie w ASO - bo tam ci powiedzą, że fotel składa się z mechanizmu, siedziska, oparcia, maty grzewczej, pokrycia itp. I każda część ma jakąś absurdalną cenę. Widziałem na Allegro używki, ale ciężko powiedzieć w jakim są stanie.
Ja zgłaszałem, że mój jest jakby wygnieciony w pobliżu oparcia - nawet jak się reką ugniata to czuć dołek, ale oczywiście wg ASO wszystko w porządku - mam po prostu za chuda dupę
Poza tym wybór jest taki - Life/Style/R-line (różnią się głównie materiałem, nie wiem jak wnętrze), ewentualnie wersja Ergo-Active czyli z regulowaną długością siedziska, nachyleniem oraz elektrycznym masażem odcinka lędźwiowego. Opcji twardości nie przewidziano, zostają jakieś nakładki.
Siedziałem w kilku różnych T-rocach, w każdym miałem inne odczucia na fotelu kierowcy. Żeby było śmieszniej, w moim znacznie wygodniejszy jest fotel pasażera niż kierowcy. Ot taka powtarzalność produkcji gąbek...
Re: komfort foteli z przodu
: 21 lis 2024, 11:41
autor: Ziomekatomek
pshemus pisze: ↑21 lis 2024, 8:38
Poza tym wybór jest taki - Life/Style/R-line (różnią się głównie materiałem, nie wiem jak wnętrze),
Jest między nimi spora różnica jeśli chodzi o trzymanie boczne, ale jednemu to robi sporą różnice, a inny nawet nie zauważa.
Generalnie jeśli chodzi o fotele w T-rocu to szału nie ma, nawet podparcie odcinka lędźwiowego jest w opcji
Jakbym miał możliwość, to brałbym ergoactive
Re: komfort foteli z przodu
: 21 lis 2024, 13:41
autor: pshemus
Dla mnie te fotele mają jakieś dziwne wymiary - ważę 70kg przy 178cm wzrostu, a trzymanie boczne jest chyba przewidziane na bauera co waży 100kg albo więcej i ma ze 2 metry - w zimie w kurtce jeszcze ujdzie, ale w lecie jest praktycznie zerowe.
Wysokość ten fotel też ma dziwną - zagłówek teoretycznie powinien się kończyć w polowie głowy, a mój w najniższym położeniu sięga mi do czubka głowy.
Jednocześnie jak ustawię fotel tak, żeby mieć nogi dobrze ułożone na pedałach, to nawet z maksymalnie wyciągniętą kierownicą mam za daleko, więc muszę siedzieć bliżej, co powoduje większe zmęczenie w czasie dłuższej jazdy.
Re: komfort foteli z przodu
: 21 lis 2024, 13:47
autor: andy1951
W wersji Style mam fotele Ergo-Active z masazem polecam bardzo wygodne.
Re: komfort foteli z przodu
: 21 lis 2024, 13:55
autor: pshemus
Ja zostawiłem zwykłe w Style i trochę żałuję - więcej regulacji by nie zaszkodziło. A to nie jest tak, że tylko u kierowcy jest Ergo-Active?
Re: komfort foteli z przodu
: 21 lis 2024, 17:34
autor: Norville
pshemus pisze: ↑21 lis 2024, 13:41
Dla mnie te fotele mają jakieś dziwne wymiary - ważę 70kg przy 178cm wzrostu, a trzymanie boczne jest chyba przewidziane na bauera co waży 100kg albo więcej i ma ze 2 metry - w zimie w kurtce jeszcze ujdzie, ale w lecie jest praktycznie zerowe.
Wysokość ten fotel też ma dziwną - zagłówek teoretycznie powinien się kończyć w polowie głowy, a mój w najniższym położeniu sięga mi do czubka głowy.
Jednocześnie jak ustawię fotel tak, żeby mieć nogi dobrze ułożone na pedałach, to nawet z maksymalnie wyciągniętą kierownicą mam za daleko, więc muszę siedzieć bliżej, co powoduje większe zmęczenie w czasie dłuższej jazdy.
Coś w tym może być, mam 190 cm wzrostu i standardowe fotele z wersji Style jestem w stanie ustawić w wygodnej pozycji w stosunku do pedałów i kierownicy. Na trzymanie boczne też nie narzekam, nie męczy w trakcie dłuższej jazdy.
Re: komfort foteli z przodu
: 21 lis 2024, 17:52
autor: JacK666
Norville pisze: ↑21 lis 2024, 17:34
pshemus pisze: ↑21 lis 2024, 13:41
Dla mnie te fotele mają jakieś dziwne wymiary - ważę 70kg przy 178cm wzrostu, a trzymanie boczne jest chyba przewidziane na bauera co waży 100kg albo więcej i ma ze 2 metry - w zimie w kurtce jeszcze ujdzie, ale w lecie jest praktycznie zerowe.
Wysokość ten fotel też ma dziwną - zagłówek teoretycznie powinien się kończyć w polowie głowy, a mój w najniższym położeniu sięga mi do czubka głowy.
Jednocześnie jak ustawię fotel tak, żeby mieć nogi dobrze ułożone na pedałach, to nawet z maksymalnie wyciągniętą kierownicą mam za daleko, więc muszę siedzieć bliżej, co powoduje większe zmęczenie w czasie dłuższej jazdy.
Coś w tym może być, mam 190 cm wzrostu i standardowe fotele z wersji Style jestem w stanie ustawić w wygodnej pozycji w stosunku do pedałów i kierownicy. Na trzymanie boczne też nie narzekam, nie męczy w trakcie dłuższej jazdy.
W R-line fotele są jakie są, nawet nie wiem czy w nie R-line są inne co nie zmiania faktu, że fotele da się tak ustawić by było wygodnie.
Zresztą wygodnie to pojęcie bardzo względne.
Fotel ustawiam tak by wciśniecie hamulca do końca prawie prostowało nogę ale bez zbytniego wtedy naciskania końca siedziska na udo od dołu a kierownicę tak by dotykając całymi plecami do oparcie móc oprzeć nadgarstki na kole kierownicy od góry. Zupełnie nie używam regulacji lędźwiowej fotela tylko wolę by całe plecy równo przylegały. To jest dla mnie pozycja wygodna.
Zawsze trzeba chwilię poeksperymentować by sobie to w nowym samochodzie idealnie ustawić ale regulacja na to pozwala.
Minus jest taki by dostać do ekranu muszę jednak lekko oderwać plecy. Wg. mnie ekran jest umieszczony trochę za daleko, mógłby być z 5 cm bliżej wględem kierownicy.