Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

Mam prośbę. Podzielcie się informacją jaka jest kwotowa różnica między ceną zakupu auta a wartością auta na polisie AC w drugim i kolejnym roku. Ciekawi mnie jak bardzo ubezpieczyciel wycenia ubytek wartości auta.

czasy są dziwne, wartość samochodu po roku i dwóch latach była wyższa o parę tysięcy niż na fakturze, a po trzech latach niższa o ~20 tysięcy zł .

Ziomekatomek pisze: ↑24 lis 2024, 23:41 czasy są dziwne, wartość samochodu po roku i dwóch latach była wyższa o parę tysięcy niż na fakturze, a po trzech latach niższa o ~20 tysięcy zł .

A czy dodatkowo na polisie AC była opcja, że ta wartość samochodu jest gwarantowana przez cały okres ważnosci polisy (gwarantowana suma ubezpieczenie) ?

JacK666 pisze: ↑25 lis 2024, 8:03

Ziomekatomek pisze: ↑24 lis 2024, 23:41 czasy są dziwne, wartość samochodu po roku i dwóch latach była wyższa o parę tysięcy niż na fakturze, a po trzech latach niższa o ~20 tysięcy zł .

A czy dodatkowo na polisie AC była opcja, że ta wartość samochodu jest gwarantowana przez cały okres ważnosci polisy (gwarantowana suma ubezpieczenie) ?

To nie miało znaczenia. Wyceny były z eurotaxu. Inflacja i problemy z dostawami spowodowały takie zawirowania.
To o czym piszesz wpływa na koszt ubezpieczenia, a nie na wartość samochodu.

W przyszłym roku sytuacja powinna już wrócić do starego "porządku". "Wyjazd z salonu" będzie drogi.

Pytam o tą wartość na AC z uwagi na sens wykupienia GAP-a. Skoro w te covidowe lata pełne zawirowań auto nie traciło dużo na polisie to w sumie nie było większego sensu płacić za GAP-a. Ale teraz coś czuje juz po roku na polisie wartość pójdzie sporo w dół. Wiadomo, najlepiej aby nic się nie wydarzyło i nie było konieczności korzystania z takich odszkodowań.
Muszę to przemyśleć.

Ziomekatomek pisze: ↑25 lis 2024, 14:19

JacK666 pisze: ↑25 lis 2024, 8:03

Ziomekatomek pisze: ↑24 lis 2024, 23:41 czasy są dziwne, wartość samochodu po roku i dwóch latach była wyższa o parę tysięcy niż na fakturze, a po trzech latach niższa o ~20 tysięcy zł .

A czy dodatkowo na polisie AC była opcja, że ta wartość samochodu jest gwarantowana przez cały okres ważnosci polisy (gwarantowana suma ubezpieczenie) ?

To nie miało znaczenia. Wyceny były z eurotaxu. Inflacja i problemy z dostawami spowodowały takie zawirowania.
To o czym piszesz wpływa na koszt ubezpieczenia, a nie na wartość samochodu.

W przyszłym roku sytuacja powinna już wrócić do starego "porządku". "Wyjazd z salonu" będzie drogi.

Wycena w dniu zawarcia umowy to wycena z tego dnia ale przy braku gwarantowanej sumy to wartość z dnia szkody jest ustalana ponownie i co do zasady większa niż wpisana na polisie nigdy nie będzie ale mniejsza może być.
Przy GSU to wartość AC nie maleje bez względu na to jak cena może spaść na rynku.
Owszem przy zawirowaniach kowidowych, inflacji tak bywało, że wartosść po roku była wyższa w drugim roku ubezpieczenia też miałem wartość wyższa niż w pierwszym roku.
Przy normalnym rynku to wartość samochodu z roku na rok maleje i wtedy gwarantowana suna się w razie czego przydaje.
W ogóle wtedy najlepiej by samochód ukradni albo skasowali z tydzień przed końcem ubezpieczenia

A jak w pierwszym roku wpisują wartość AC z faktury zakupu to przy udzielonym dużym rabacie to AC moze nie pokryć zakupu nowego samochodu bo rabatu możemy już takiego nie dostać bo akurat trafiamy na inny moment rynku.