Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

Witam wszystkich,

Właśnie rozpocząłem swoją (mam nadzieję długą) przygodę z T-Roc. W salonie od dwóch sprzedawców dostałem dwie sprzeczne informacje - jeden mówi, żeby koniecznie zmienić olej po pierwszych przejechanych 1000-1500 km, jesli chcę autem pojeździć dłużej. Drugi mówi, żeby dać sobie spokój, bo fabryka wstępnie silniki dociera i zmienia olej. Jak to w końcu powinno być? Będę wdzięczny za fachowe wskazówki

Ja wymieniam w każdym aucie po 2000km,potem co 10000.
W t rocu filtr oryginalny kupuje na allegro (32-40pln),swój olej i jade do znajomego mechanika (aso, ale innej marki). Wiec wymiana oleju kosztuje grosze...
Nie wyobrażam sobie jeździć 30 000km na jednym oleju...
Jak kupujesz auto na 4 lata (choćby leasing) to tak, ale jako zakup prywatny nie (ja kupuje auta zwykle na 8-9 lat czyli ok 160 000-180 000km)- wg mnie auto/silnik nie przejedzie bezawaryjnie z olejem 0w20 zmienianym co 30 000km takiego przebiegu

To prawda, że lepiej wymienić wcześniej. 30tys to przesada. Ale czy po 1000 ? Wg mnie 3-4 tys.

Tak, tysiąc za wcześnie

Cześć. Ja pierwszą wymianę robiłem przy ok. 2 tyś., kolejną przy 12 tyś. i pozostanę przy 12 tyś., bo robię najczęściej krótkie trasy. Po pierwszej wymianie olej na "oko" był czysty, po następnej już był ciemny. Fabrycznie był zalany 5W-30, ale od pierwszej wymiany przeszedłem na 0W-30, polecanego mi przez mechanika znajomka i również na forach VAG-a Ravenol VSW 0W-30 (ma aprobatę VAG). Silnik fajnie na nim pracuje (subiektywnie tak bardziej jedwabiście), choć trudno mi o jakieś porównanie, bo pierwsza wymiana była już 2 tyś, a do 4 tyś. jeździłem dość delikatnie.

A fabrycznie nie zalewają 0w20?

Auto kupione w marcu 2019, żadnej kartki z informacją o oleju nie było. Dlatego zapytałem przy odbiorze i uzyskałem takie info, że zalany jest 5W-30.

czyli 50/50 bo....serwis to jedno, a fabryka to drugie
wg mnie jest 0w20 jesli 2.0 tez ma normę 508 jak podstawową...

a spotkał się ktoś z Was z sytuacją, że pierwszy, wymieniony wcześniej, powiedzmy po tych 2-3 tysiącach km olej był zasyfiony? Ja nastawiałem się na wymianę po prostu co roku (robię jakieś 15k), zastanawiam się czy ta wcześniejsza wymiana rzeczywiście jest zasadna, zwłaszcza że serwis liczy sobie za to sporo a w instrukcji ani słowa o tym.

A ja mam pytanie dlaczego nie stosować się do zaleceń producenta ?? Pytałem kilku osób które kupują nowe auta i każdy zgodnie mówi że zawsze robili tylko te wymiany kiedy nakazywał komputer lub serwis i auta jeżdżą w ich rodzinach do dziś ?