Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

Bardzo chciałem mieć lakier w kolorze dark oak. Jednakże, w przeciwieństwie do zagranicznych konfiguratorów, nasz konfigurator tego koloru nie oferował a więc zostałem przy bazowym szarym urano, który był moim drugim wyborem. Dla rekompensaty dałem się namówić sprzedawcy na ceramikę wykonaną w aso przed odbiorem. Cena jak za lakier w opcji dodatkowej. Wszystko było świetnie, lustrzany połysk, własności hydrofobowe, jakieś tam własności ochronne, do momentu jak mnie volkswagenowski detailer nie poinformował o warunkach gwarancji: myjnia automatyczna - nigdy przenigdy, myjka bezdotykowa - nie bo piana, szampon i woda muszą być neutralne tzn. pH=0, myjnie ręczne - nie bo stosują środki, które zeźrą mi ceramikę! Na mycie przyjeżdżać najlepiej do nich, tzn. detailera przy ASO to mi mojego kompakcika za stówkę umyją - profesjonalnie. W efekcie jeżdżę uświnionym, jak nigdy w mojej karierze kierowcy, autem bo jeszcze trochę za zimno żeby latać z wiaderkami dookoła samochodu. Byle do wiosny i nigdy więcej ceramiki.

Myjnia bezdotykowe mają wodę demineralizowana do spłukiwania brudu z ceramiki w sam raz

Spinner
Ja po kupnie autka tez mialem zamiar ceramike nalozyc ale po wizycie w Auto Detailing wybrakem wosk. I tak dwa razy w roku go nakladam w okresie jesieni i wiosny. Generalnie od poczatku jezdze tylko do myjni detalingowych bo jakosc i technika mycia sa faktycznie lepsze. Ceramika to fajna sprawa ale trzeba o nia dbac. Co najmniej raz na tydzien/dwa tygodnie splukac autko z nieczystosci np. na myjni samoobslugowej. A raz na trzy/cztery miesiace trzeba powloke odtykac/odswiezac i to trzeba robic w auto detailingu. Takze nie polecam jazdy brudnym autem zbyt dlugo bo to zdrowe dla powloki nie jest. Na myjniach samoobsługowych jest opcja nablyszczanie mozesz spokojnie jechac i splukac auto.

Dario pisze: ↑28 sty 2021, 22:05 Spinner
Ja po kupnie autka tez mialem zamiar ceramike nalozyc ale po wizycie w Auto Detailing wybrakem wosk. I tak dwa razy w roku go nakladam w okresie jesieni i wiosny. Generalnie od poczatku jezdze tylko do myjni detalingowych bo jakosc i technika mycia sa faktycznie lepsze. Ceramika to fajna sprawa ale trzeba o nia dbac. Co najmniej raz na tydzien/dwa tygodnie splukac autko z nieczystosci np. na myjni samoobslugowej. A raz na trzy/cztery miesiace trzeba powloke odtykac/odswiezac i to trzeba robic w auto detailingu. Takze nie polecam jazdy brudnym autem zbyt dlugo bo to zdrowe dla powloki nie jest. Na myjniach samoobsługowych jest opcja nablyszczanie mozesz spokojnie jechac i splukac auto.

Dzięki za poszerzenie horyzontów w temacie detailingu ale nie powiem żebyś mi poprawił humor dokładając jeszcze te dodatkowe ceremoniały z odtykaniem.

Myślę, że przesadzacie. Ceramika jest żeby służyć i chronić samochód. Właśnie przed wszystkimi zanieczyszczeniami. Bez sensu jest nakładanie powłoki i obchodzenie sie z nią jak z jajkiem. Nic jej nie będzie. W zależności od kasy którą wydaliście macie lepszą lub gorszą powłokę. Ma swój żywot. Jak chcesz mieć dłużej musisz nałożyć następna. Bez przesady. Bardzo lubię czysty samochód ale nie dajcie się zwariować CERAMICE na samochodzie.

Zasada jest jedna każda chemia skraca i osłabia powłokę ceramiczną czy nawet wosk. Jedyne wyjście spłukiwanie często wodą demineralizowaną na myjni bezdotykowej, czyli ostatni program Nie można dopuścić do zapchania porów na lakierze. Może śmieszne ale każdy to potwierdzi, kto się zna na tych tematach

Przeglądałem w internecie oferty myjni ręcznych i detailingowych ale nigdzie nie było napisane explicite, że oferują mycie środkami odpowiednimi dla ceramiki. Czy to się rozumie samo przez się? Czy trzeba się ekstra dogadywać i ewentualnie wierzyć na słowo, że "...panie wszystko będzie OK...".
Cholera, nie miała baba kłopotu to se go przysporzyła a nawet zapłaciła i jeszcze jakieś pory trzeba odtykać.

Nie denerwuj się. Spokojnie. Do wiosny niech stoi w garażu. A potem co drugi tydzień urlop i wizyta w studio detailingowym. Będzie super wyglądał przy sprzedaży. Nowy właściciel będzie Ci wdzięczny. I z 500zł da więcej od ceny rynkowej.

Nie denerwuj się. Spokojnie. Do wiosny niech stoi w garażu. A potem co drugi tydzień urlop i wizyta w studio detailingowym. Będzie super wyglądał przy sprzedaży. Nowy właściciel będzie Ci wdzięczny. I z 500zł da więcej od ceny rynkowej.

rabi pisze: ↑29 sty 2021, 10:46 Nie denerwuj się. Spokojnie. Do wiosny niech stoi w garażu. A potem co drugi tydzień urlop i wizyta w studio detailingowym. Będzie super wyglądał przy sprzedaży. Nowy właściciel będzie Ci wdzięczny. I z 500zł da więcej od ceny rynkowej.

Nie natrząsaj się kolego bo i ciebie może kiedyś spotkać jakaś ceramika. Zobaczymy jak będziesz cienko śpiewał.