pdbitka-wygłuszenie maski

Wszystkie tematy związane z Volkswagenem T-Cross - zakup, eksploatacja, problemy itd.
Gadzina025
Posty: 17
Rejestracja: 25 sty 2025, 21:10

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: Gadzina025 »

bokvw@volkswagen.pl i 616273000 nr kontaktowy do VW.
Waldzior
Posty: 15
Rejestracja: 19 lut 2025, 20:02

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: Waldzior »

Gdy odbierałem swojego T-crossa R-LINE +, oczywiście nie było wygłuszenia maski , diler w gratisie mi ją dołożył .
lajosz
Posty: 158
Rejestracja: 04 wrz 2022, 14:19

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: lajosz »

Takie info ze strony Volkswagena:

R line to linia wyposażenia, która wyróżnia się sportowym wyglądem, ekskluzywnym wnętrzem, bogatym wyposażeniem i lepszymi osiągami. Czym się różni r line? To opcja dla tych, którzy chcą wyróżnić się na drodze i cieszyć się sportowym charakterem swojego samochodu. Jeśli szukasz czegoś więcej niż standardowego modelu Volkswagena, r line może być idealnym wyborem dla Ciebie!

Zapewne VW, w trosce o doznania dźwiękowe, a więc żeby lepiej było słychać "ryk" silnika, zapewnił klientom jeszcze lepsze doznania poprzez brak wygłuszenia na masce, ale za to jest głośniej i drożej, a co za tym idzie .... ekskluzywnie :lol:
Awatar użytkownika
chris
Posty: 283
Rejestracja: 07 paź 2019, 13:46

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: chris »

Niestety pudło bo jak widać na załączonym obrazku wygłuszenie w R-Line jednak jest zarówno w 1.0 TSI i w 1.5 TSI ;)
https://youtu.be/or1JGA59wvw?si=SRs8EVPNNRFkYN_g&t=60
https://youtu.be/xgHs8pyeuUw?si=iU6OjoR4zGwwmkRr&t=438
Czyżby VW na Polskę dawał obecnie aż takie golasy nawet w R-Line :?
zurit
Posty: 75
Rejestracja: 01 paź 2021, 21:49

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: zurit »

T-cross, 95 KM, 2021r., wersja podstawowa- najtańsza ze wszystkich
wygłuszenie maski jest
Spinner
Posty: 818
Rejestracja: 25 cze 2020, 11:25

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: Spinner »

Dziękuję za informacje.Złożyliśmy oficjalną reklamację, bo zgodnie z przewidywaniami, "po dobroci" nie dało się załatwić sprawy a korespondencja z VW Polska, za pośrednictwem formularza kontaktowego, również jak grochem o ścianę.
2.0 tsi, dsg, 4motion
Awatar użytkownika
chris
Posty: 283
Rejestracja: 07 paź 2019, 13:46

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: chris »

A sprawdzałeś czy wygłuszenie maski mają inne auta w ich salonie :?
Spinner
Posty: 818
Rejestracja: 25 cze 2020, 11:25

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: Spinner »

chris pisze: 26 lut 2025, 15:59 A sprawdzałeś czy wygłuszenie maski mają inne auta w ich salonie :?
Oczywiście, sprawdziłem i miały. Otrzymałem nawet naiwne tłumaczenie typu: "Ale bywają takie partie (dostawy), że nie mają." Ale co mnie to obchodzi proszę Pani. To wasz problem żeby wyegzekwować od producenta uzupełnienie braków - odpowiedziałem. Cisza.
2.0 tsi, dsg, 4motion
zurit
Posty: 75
Rejestracja: 01 paź 2021, 21:49

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: zurit »

Cała akcja zakrawa na jakąś farsę ... . Kawałek filcu z klipsami za 2 stówy.
Jeśli faktycznie samochód przyjechał bez wygłuszenia, powinni to założyć podczas przeglądu przedsprzedażowego i nic byś o tym nawet nie wiedział.
Jeśli to przeoczyli podczas tego przeglądu, powinni założyć przy sprzedaży w ramach dobrego gestu.
Dziwi mnie ich opór w tak błahej sprawie.
lajosz
Posty: 158
Rejestracja: 04 wrz 2022, 14:19

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: lajosz »

zurit pisze: 26 lut 2025, 20:54 Cała akcja zakrawa na jakąś farsę ... . Dziwi mnie ich opór w tak błahej sprawie.
Otóż zapewne było tak, że ktoś z salonu lub z serwisu po prostu sobie "przywłaszczył" ten kawałek filcu sądząc, że klient tego i tak nie zauważy i jak się okazało .... słusznie sądził, bo klient rzeczywiście tego NIE ZAUWAŻYŁ podczas obioru auta, a nawet jak zauważy później (a tak było) , to machnie ręką i po prostu zostawi jak jest lub dokupi.

Teraz z pierdołowatej sprawy zrobił się cyrk, bo nikt z tego salonu nie sądził, że klient jednak się wk_rwi i będą jaja.
Jaja już są, więc zapewne w tym salonie już trwają intensywne narady jak z tego gówna wyjść.

Mogli po prostu od razu po interwencji klientki SZYBCIUTKO wstawić to wygłuszenie + dla zatarcia złego wrażenia dodać jakiś gratis w ramach przeprosin, ale nie .... idą w zaparte.

Najgorsze jest to, że klientka podpisała odbiór auta, czyli ... podpisała że wszystko jest OK, więc teraz salon może się wyprzeć, że to wygłuszanie tam było, a klienta po prostu je zdjęła.
Ciężko będzie jej udowodnić że tak nie było.

Ja jestem przekonany na 100% że klientka MA RACJĘ, bo nikt o zdrowych zmysłach .. w dodatku kupujący auto w droższej wersji nie kruszyłby kopii o jakąś matę wygłuszającą, czyli moim zdaniem NA PEWNO klientka nie zdjęła tej maty, bo po jaką cholerę miałaby to robić ? ... dla tych dwóch stówek ?

Tak czy siak ...SMRÓD pozostanie ... dla salonu oczywiście, a tym samym dla Volkswagena w ogóle.
ODPOWIEDZ