Volkswagen T-Roc i T-Cross Forum

Dzień dobry,
Rozważam zakup nowego samochodu z salonu. Samochód podobno stoi na placu obok salonu około miesiąca. Oglądając samochód z 10 km przebiegiem zauważyłem rdzę na 2 kołach (linki do zdjęć niżej ), Co o tym sądzicie w kontekście ewentualnego zakupu samochodu? Z góry dziękuję za opinie i komentarze.

Pozdrawiam
Piotr

https://drive.google.com/file/d/1Mghp7s ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1C_0c2B ... sp=sharing

Rdza na odkrytych elementach metalowych może się pojawić i moim zdaniem ... nic w tym dziwnego.
Inna sprawa, że salon raczej nie zdecyduje się na wydanie auta klientowi w takim stanie.
Z tego co wiem, salon przed wydaniem auta "picuje" go, czyli mycie, odkurzanie, generalnie przygotowanie do wydania, czyli tę rdzę NA PEWNO usuną.

Poza tym, na tej feldze w środku, powinna być zaślepka z logotypem Volkswagena.
Gdyby była, to do środka nie powinna dostawać się woda, a jeśli już, to śladowe ilości które .... i tak spowodują korozję, ale o wiele mniejszą niż to co tu widzimy.
Ja jak pierwszy raz zmieniałem koła na zimowe, to też zauważałem niewielkie ogniska korozji w tych miejscach, ale ... przeczyściłem, zabezpieczyłem i .... spokój.

Co do drugiego zdjęcia, czyli korozji na tarczach, to jest nieuniknione jeśli samochód NIE JEŹDZI i dodatkowo stoi nie garażowany.
Na tym zdjęciu widać, że woda (z deszczu) odbijając się od felgi zostawia krople na tarczy hamulcowej, a że tarcza jest "goła" czyli niezabezpieczona niczym bo tak ma być, to nic dziwnego że koroduje.

Ja myję samochód u siebie pod garażem i bardzo często bywa, że po myciu nigdzie nim nie jadę, tylko po prostu wjeżdżam do garażu i go zostawiam.
Na drugi dzień daje się zauważyć bardzo delikatny nalot rdzy na całej powierzchni tarczy, tzn. bardzo dobrze widać metal, ale jest pokryty cieniutką warstwą rdzy .. jakby przezroczystą żółtą farbą.
Jednak wystarczy że pojadę gdzieś i ta warstewka znika, co jest oczywiste, bo klocki hamulcowe ścierają wszystko podczas hamowania.

Reasumując ... co do tych zdjęć i tego auta ... no tragedii nie ma, aczkolwiek nie wyobrażam sobie żeby w takim stanie salon wydał klientowi samochód.

Pio pisze: ↑11 sty 2025, 22:58 Dzień dobry,
Rozważam zakup nowego samochodu z salonu. Samochód podobno stoi na placu obok salonu około miesiąca. Oglądając samochód z 10 km przebiegiem zauważyłem rdzę na 2 kołach (linki do zdjęć niżej ), Co o tym sądzicie w kontekście ewentualnego zakupu samochodu? Z góry dziękuję za opinie i komentarze.

Pozdrawiam
Piotr

https://drive.google.com/file/d/1Mghp7s ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/1C_0c2B ... sp=sharing

Tarcza hamulcowa wykonana jest z żeliwa, które podatne jest na korozje powierzchowną. Dlatego, jak samochód stoi kilka dni to pojawia się rdzawy nalot i jest to normalne w każdym samochodzie. Felga jest aluminiowa i to co widzisz wewnątrz to woda zmieszana z rdzawym nalotem. Po umyciu nie będzie śladu. Korozja na piaście również jest normalna. Osobiście polecam przy wymianie kół oczyścić te miejsca np. włókniną ścierną i przesmarować piastę smarem ceramicznym (broń boże miedzianym).

Piasta i tarcza hamulcowa nie jest malowana, tzn. jest malowana lecz po użyciu hamulca część gdzie pracują klocki jest pozbawiona farby, wystarczy umyć auto i pozostawić je na kilka dni na zewnątrz i mamy to co pokazałeś na zdjęciach.... powinna być zaślepka, ale w autach stojących na placu nie montuje się ponieważ zdarzają się przypadki że giną.