1.5 TSI manual szarpanie przy ruszaniu

[visterek]

A też macie coś takiego jak brak mocy przy ruszaniu?
Np. ruszacie, macie ok 2tys obrotów i nagle bach na 800-1000 obrotów no i wtedy albo sprzęgło albo gaśnie.
Szczerze mówiąc jest to niebezpieczne podczas wyjazdów, a wyjeżdzać ciągle na "bucie" to też niezdrowo dla silnika i sprzęgła.

[Tiggy]

A też macie coś takiego jak brak mocy przy ruszaniu?
Np. ruszacie, macie ok 2tys obrotów i nagle bach na 800-1000 obrotów no i wtedy albo sprzęgło albo gaśnie.
Szczerze mówiąc jest to niebezpieczne podczas wyjazdów, a wyjeżdzać ciągle na "bucie" to też niezdrowo dla silnika i sprzęgła.

Tzn. dziś u mnie wystąpiło rano coś jakby brak reakcji na gaz (kilka osób też to zgłaszało na forach), ale nie gasł, poprostu się zamulił.
Co do tego Twojego objawu - słyszałem od jeszcze jednego użytkownika o tym, że gaśnie (ale nie w T-Rocu ale Pasku z tym silnikiem).

[jpoz]

czy ktoś potwierdzi ?
Po informacjach o "szarpaniu" wczoraj przetestowane w samochodzie znajomego 1,5 TSI manual : opisywane szarpanie występowało przy włączonym start/stop; nie występowało po wyłączeniu systemu i ponownie występowało po aktywowaniu Start/stop. Ponieważ dotychczas znajomy zawsze dezaktywował system Start/Stop ( bo go denerwował) do dotychczas nie zauważał tego problemu.

[Tiggy]

czy ktoś potwierdzi ?
Po informacjach o "szarpaniu" wczoraj przetestowane w samochodzie znajomego 1,5 TSI manual : opisywane szarpanie występowało przy włączonym start/stop; nie występowało po wyłączeniu systemu i ponownie występowało po aktywowaniu Start/stop. Ponieważ dotychczas znajomy zawsze dezaktywował system Start/Stop ( bo go denerwował) do dotychczas nie zauważał tego problemu.

Za godzinę wychodzę z pracy - zweryfikuję

[jodrak]

U mnie start stop mam zawsze wyłączony szarpie i tak czy to na 1 czy 2. Nie popadajmy w paranoję zaraz się okaże że szarpie gdy pasażer siedzi na tylnej kanapie. Silnik ma wadę i musimy to wyegzekwować robią wszystko aby nas zniechęcić. Zgłaszam sprawę w serwisie jazda testowa uczą mnie jak mam ruszać (bez gazu) zabieram mistrza serwisu na skrzyżowanie bez świateł po 10 minutach stania nie wytrzymuje wciska gaz nie dość że mu szarpnàł też się zadławił .Gdy mnie obsługiwał obok gość zgłaszał ta samą usterkę i co słyszę jest Pan pierwszy nikt nie zgłaszał takich objawów. Jak nie nagłośnimy tego sami to nic z tego nie będzie. Trzeba pisać do portali motoryzacyjnych aż ktoś się tym zainteresuje.

[gregor36]

U mnie start stop mam zawsze wyłączony szarpie i tak czy to na 1 czy 2. Nie popadajmy w paranoję zaraz się okaże że szarpie gdy pasażer siedzi na tylnej kanapie. Silnik ma wadę i musimy to wyegzekwować robią wszystko aby nas zniechęcić. Zgłaszam sprawę w serwisie jazda testowa uczą mnie jak mam ruszać (bez gazu) zabieram mistrza serwisu na skrzyżowanie bez świateł po 10 minutach stania nie wytrzymuje wciska gaz nie dość że mu szarpnàł też się zadławił .Gdy mnie obsługiwał obok gość zgłaszał ta samą usterkę i co słyszę jest Pan pierwszy nikt nie zgłaszał takich objawów. Jak nie nagłośnimy tego sami to nic z tego nie będzie. Trzeba pisać do portali motoryzacyjnych aż ktoś się tym zainteresuje.

może rozwiązaniem problemu nagłośnienia było by namówienie jakiegoś dziennikarza żeby opisał sprawę.

[jodrak]

Jak już tu wspominałem walczyłem 3 lata z nowym samochodem i w końcu się pozbyłem. Wiem jak to wygląda to nie jest takie proste większość dzinikarzy i portali motoryzacyjnych jest sponsorowana przez koncerny samochodowe i nie będą mieszać ale trzeba próbować. Ktoś tu dał namiar na link Petryn ględzi jak wypowiada się o tym silniku że tylko automat.Ale jest jeszcze jeden jego film o tym silniku w seacie arona tam nie może wyjść z zachwytu jaki to cudowny silnik i skrzynia oczywiście manualna .O co więc chodzi!!!! Jestem w trochę gorszej sytuacji leasing więc mam mniej praw ale prywatny właściciel Boże jest prawo rękojmi w każdym mieście jest rzecznik praw konsumenta tylko popytać i do dzieła!

[Tiggy]

czy ktoś potwierdzi ?

Za godzinę wychodzę z pracy - zweryfikuję

Niestety - wyłączenie S&S nie daje rezultatu - dalej na zimnym strzela kangura.

[Tiggy]

Jestem w trochę gorszej sytuacji leasing więc mam mniej praw ale prywatny właściciel Boże jest prawo rękojmi w każdym mieście jest rzecznik praw konsumenta tylko popytać i do dzieła!

Też mam w leasingu i nas również obowiązuje rękojmia. Jedyne czego nie możesz zrobić to samodzielnie odstąpić od umowy (możesz to zrobić tylko pośrednio zwracając się z prośbą do swojego Banku). Ale poza tym rękojmia obowiązuje.

Tyle że, aby tę rękojmię wyegzekwować trzeba przejść 'ścieżkę zdrowia' czyli zgłosić oficjalnie usterkę, potwierdzić wysłać pismo z żądaniem naprawy/wymiany. Tak więc zachęcam wszystkich, którzy jak ja czują się źle z wybrakowanym nowym autem do zgłaszania się najpierw do ASO a potem do Dealerów.

[jodrak]

No i tu jest pies pogrzebany na wszystko zgoda banku .Uznali mi błąd byłego samochodu ale salon nie chciał przejąć leasingu bank natomiast nie chciał zwrócić wplaconej 45% zaliczki ani rat wypłacanych przez rok. Dwa lata walki z rzeczoznawcami i prawnikami. Podałem się i po 3 latach sprzedałem bubel. No i następna wtopa i ten sam błąd nie posłuchałem doświadczonego rzeczoznawcy nie kupuję się nie sprawdzonego(nowości) silnika.