Montaż haka holowniczego

[Wachacz]

Oczywiście zapłacisz 3-4 razy taniej i będzie OK.pozdrawiam

[Marecki1976]

Oczywiście zapłacisz 3-4 razy taniej i będzie OK.pozdrawiam

Taką mam nadzieję

[pshemus]

Z montażem haka w ASO jest problem od dłuższego czasu - z tego powodu zamawiałem w czerwcu z hakiem fabrycznym. Ludzie ktorzy wtedy brali auta bez haka (T-ROC, Tiguan) do tej pory czekaja na montaż. Podobną informację dostałem w kilku salonach gdy szukałem auta - dostali zalecenie, że jeśli ktoś chce hak to niech zamawia do produkcji.
Wieść gminna niesie że to nie sam hak jest problemem, ale dostępność wiązek - podobno były produkowane na Ukrainie i niestety fabryka poszła z dymem.

[Wachacz]

A ja się tak zastanawiam po co komuś hak w tych czasach ? i na dodatek do tak "delikatnie" wykonanego samochodu jak t roc to nie jest raczej auto do ciągania przyczep kepingów itp.? Widzę na codzień wiele nowych samochodów z salonu,wielu kolegów,znajomych ma nowe auta ale nie widzę u nikogo haka ???.Tylko proszę o merytoryczną spokojne komentarze ja nikomu nie bronię montować haka tylko pytam ?.

[Edyta]

Do montażu rowerów na haku, zamiast na dachu? Do ciągania lekkiej przyczepki z motocyklami? Opcji jest dużo, a tylko jedna z nich to przyczepa kempingowa, nie widzę celu takiego ciągłego marudzenia.

[Galux20]

Rowery to jest argument jeśli ktoś nie ma innego auta do tego.
Rowery to wolność.
Pozdrawia fan tras rowerowych na Suwalszczyźnie i Bieszczadach

[Marecki1976]

Dokładnie też potwierdzam że dla mnie tylko i wyłącznie do platformy rowerowej. Bez przyczepy idzie żyć, choć bez przesady że takie autko delikatne, golfem 3,4,5 targało się przyczepki i było spoko tylko z umiarem, bo wiadomo że jak z ponad tone się zasądzi na przyczepkę to i niedelikatny samochód dostawał w .....
A ciekawy jestem czy jest tu ktoś kto już woził 3 rowery na dachu? Prędzej tu bym obstawiał spory wysiłek na takie autko .

[Wachacz]

Chyba jedyny rozsądny powód to faktycznie rowery nawet o tym nie pomyślałem to ma sens sam nie jeżdżę na rowerze nie pomyślałem,a widzę dużo takich pojazdów.pozdrawiam

[Ziomekatomek]

Widzę na codzień wiele nowych samochodów z salonu,wielu kolegów,znajomych ma nowe auta ale nie widzę u nikogo haka ???.Tylko proszę o merytoryczną spokojne komentarze ja nikomu nie bronię montować haka tylko pytam ?.

Nie widzisz, bo nikt nie jeździ z hakiem na wierzchu jak go nie używa. Są haki automatycznie chowane, na zatrzask, na śruby. W T-rocu są na "zatrzask".

W cywilizowanych krajach jest zakaz jazdy z hakiem na wierzchu jak nie jest używany.

[Rotrzyld]

Z przewozem rowerów na platformie mocowanej na kuli haka wiąże się kilka niuansów. To, że lepiej wieść je nisko nad ziemią, a nie na dachu każdy uważa za oczywistość. Czasem wystarczy chwila zapomnienia i zahaczysz pędziwiatrami na dachu o nadproże lub instalację na suficie np. wjeżdżając do garażu podziemnego w centrum handlowym. Nie dźwigamy też (z obawą otarcia karoserii) naszych dwukołowców na belki wysoko zamocowane do relingach. Możemy również swobodniej rozwinąć większą bezpieczną prędkość mając coś za sobą, a nie nad sobą. Warto mieć hak i platformę! Co jest wówczas istotne: dopuszczalne bezpośrednie obciążenie haka - dla T-Roca jest dość znaczne bo wynosi 80 kg. Gdy mamy zwykłe rowery to 3-4 sztuki razem ważą ~50 kg podobnie, gdy przewozimy elektryczne rowery (tym razem już tylko dwa) to ich całkowita waga zwykle wynosi 2 x 22-27 kg. Szacując ich łączną wagę na 50 kg + ciężar platformy ~10 kg razem daje 60 kg - mamy więc trochę zapasu. Są jednakże rowery (potwory) np. Falkon 2 produkowany w Żywcu, którego przybliżona waga wynosi 90 kg. Mój kolega męczy się Passatem właśnie z takim bicyklem na haku bo przy przekroczonej masie platformy jego samochód ma tendencję do wzdłużnej wahliwości podobnej do morskiego statku gdzie dziób unosi się i opuszcza nawet na niewielkiej nierówności. Warto wziąć to pod uwagę. Rowery zwykle skutecznie zasłaniają tablice rejestracyjną, a od pewnego czasu jest w Polsce możliwość wykupienia w Wydziałach Komunikacji tablicy dodatkowej. Trzeba się w nią zaopatrzyć, nie tylko aby uniknąć dyskusji z służbami mundurowymi, ale żeby stale nie przekładać tylnej tablicy do przyczepki i z powrotem na klapę. I ostatnia uwaga nie ufać tylko fabrycznym mocowaniom rowerów, warto spiąć je dodatkowo paskami zaciskowymi lub transportowymi. Kolega od Passata ma swój patent - wkręca hak do holowania i do niego mocuje dodatkowe paski i linki. To rozwiązanie polecam bo sprawdza się w praktyce. Idzie wiosna i polecam weekendowe trasy rowerowe: koniecznie obie mierzeje, rajd wokół jeziora z Czorsztyńskim zamkiem, wokół Wigier i góry Garbate na Suwalszczyźnie idąc za głosem kolegi Galuxa20...