TIQTAQ pisze: ↑17 maja 2023, 12:33
CO wy z tymi skrzyniami , mam co prawda 1.0 z 2021 roku przebieg (dookoła komina 25 tyś) i nasłuchuje i nic.Moze jakieś sugestie
Na pewno? Wciśnij sprzęgło przy zmianie biegów +/- 2500 obrotów i nie denerwuj się (słychać tylko od strony kierowcy)
Podobny objaw jak tutaj https://www.facebook.com/10003097288925 ... 070835314/
Wszystkie 1.0 to mają nawet sam serwis to potwierdził (tylko VW bo np Skoda czy Seat tego defektu nie ma) a VW od ponad 2 lat nie potrafi rury przeprojektować (rzekomo to ona odpowiada za te odgłosy zdychającego sprzęgła). Także ten - no stress
Marecki1976 pisze: ↑17 maja 2023, 22:20
Po co się denerwować pisząc wieczne wypociny na temat skrzyń i najgorszych wad VW.
Jak nie pasuje sprzedać kupić inny samochód, który jest bezawaryjny i najlepszy.
Mi jak coś nie pasuje to oddaje albo sprzedaje temat zamykam i uważam że nie ma sensu się kopać z tematem.
Co wyjdzie jakiś nowy VW to jest nagonka dlatego nie raz warto poczekac z 2, 3 lata hak poprawia i jest git podobnie było z z silnikami 2.0 TDI z pękającymi głowicami.
Takie czasy nic nie ma idealnego nawet pralka bosha potrafi się po 2 tygodniach rozpier.....
W końcu jeden rozsądny głos, brawo
Mam 2.0 TSI, DSG 4 Motion, full dodatków i nie mam z niczym problemu, a gdyby się pojawiły to sprzedaję, kupuję coś innego i po problemie.
Marecki1976 pisze: ↑17 maja 2023, 22:20
Po co się denerwować pisząc wieczne wypociny na temat skrzyń i najgorszych wad VW.
Jak nie pasuje sprzedać kupić inny samochód, który jest bezawaryjny i najlepszy.
Mi jak coś nie pasuje to oddaje albo sprzedaje temat zamykam i uważam że nie ma sensu się kopać z tematem.
Co wyjdzie jakiś nowy VW to jest nagonka dlatego nie raz warto poczekac z 2, 3 lata hak poprawia i jest git podobnie było z z silnikami 2.0 TDI z pękającymi głowicami.
Takie czasy nic nie ma idealnego nawet pralka bosha potrafi się po 2 tygodniach rozpier.....
Wszystko może się rozdupcyć nawet rakieta przed startem gdzie pracują tęgie umysły zostaję wyłączona i nie startuje wystąpiła awaria,ale znając wadę skrzyń MQ281 i wciskać ludziom do sprzedaży w grupie VW takie samochody za duże pieniądze i udawać durnia że "one tak mają" taki urok tych samochodów" itp.bzdury o to koledzy mają pretensje że każdy to "olewa" !!!!.
Marecki1976 pisze: ↑17 maja 2023, 22:20
Po co się denerwować pisząc wieczne wypociny na temat skrzyń i najgorszych wad VW.
Jak nie pasuje sprzedać kupić inny samochód, który jest bezawaryjny i najlepszy.
Mi jak coś nie pasuje to oddaje albo sprzedaje temat zamykam i uważam że nie ma sensu się kopać z tematem.
Co wyjdzie jakiś nowy VW to jest nagonka dlatego nie raz warto poczekac z 2, 3 lata hak poprawia i jest git podobnie było z z silnikami 2.0 TDI z pękającymi głowicami.
Takie czasy nic nie ma idealnego nawet pralka bosha potrafi się po 2 tygodniach rozpier.....
Wszystko może się rozdupcyć nawet rakieta przed startem gdzie pracują tęgie umysły zostaję wyłączona i nie startuje wystąpiła awaria,ale znając wadę skrzyń MQ281 i wciskać ludziom do sprzedaży w grupie VW takie samochody za duże pieniądze i udawać durnia że "one tak mają" taki urok tych samochodów" itp.bzdury o to koledzy mają pretensje że każdy to "olewa" !!!!.
Robkoz pisze: ↑18 maja 2023, 21:52
Szkoda tylko ,że dsg to też kicha. Sprzedać to 20% ceny straty.
Również jestem ciekaw cóż to dolega skrzyniom DSG....
.... odnośnie utraty wartości to wydaje mi się że najpierw należało poczytać o aucie które chce się kupić aby później nie było takich sytuacji.
Wczoraj przy okazji zakładania odstraszacza na kuny w ASO zapytałem się o wymianę oleju w DSG.
Sami się zdziwili , że producent nie przewiduje nawet przy 120 tys km wymiany.
W tiguanie przy 1.5 tsi mają przewidzianą wymianę.
Myślę że jak wyjdzie kolejny model VW to już nie będzie trzeba robić żadnych wymian oleju filtrów, przeglądów,
itp . Tylko jeździć do końca życia.....silnika
W pralkach też już nie musimy się martwić o wymianę łożysk w bębnach tylko ewentualnie cały bęben i do tego niestety cały świat zmierza .
Za 20lat będziemy samochody wymieniać co 3 lata jak teraz AGD.
Zajmuje się działką instr. Klawiszowych i zauważyłem że coraz więcej ludzi już nie chce nowości za 27tysi tylko szuka starych klawiszy i zadbanych bo wiedzą że taki klawisz 15letni i tak im dłużej posłuży jak nowy , podobnie z innymi sprzętami muzycznymi.