pdbitka-wygłuszenie maski

Wszystkie tematy związane z Volkswagenem T-Cross - zakup, eksploatacja, problemy itd.
JanDzyndzel
Posty: 18
Rejestracja: 09 lut 2025, 16:01

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: JanDzyndzel »

No i co on na to? To powinna byc czy nie? Jak po Vin ma byc...to niech załatwia.
zurit
Posty: 71
Rejestracja: 01 paź 2021, 21:49

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: zurit »

Ale jaja !
Przed liftingiem wygłuszenie było, po liftingu nie ma.
W jakim kierunku ten VW idzie ?
I jak to możliwe, że niektóre poliftingowe mają, a inne nie ?
Nie wierzę, że wygłuszenie maski i osłona silnika to akcesoria opcjonalne.
JanDzyndzel
Posty: 18
Rejestracja: 09 lut 2025, 16:01

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: JanDzyndzel »

A czytałes wszystke wpisy ? moj samochod odbierałem 2tyg temu, i ma wygluszenie....inni też tu potwierdzeli że posiadają takowe... wiec nie generalizuj... bo idziesz w zła strone.
zurit
Posty: 71
Rejestracja: 01 paź 2021, 21:49

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: zurit »

Na poprzedniej stronie kolega Pipper napisał wczoraj, że nie było ani u niego ani w innych obejrzanych autach.
Sprawdź Pan Panie Dzyndzel :D
Pipper
Posty: 17
Rejestracja: 22 sty 2025, 17:44
Lokalizacja: Błogie

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: Pipper »

zurit pisze: 02 mar 2025, 8:33 Na poprzedniej stronie kolega Pipper napisał wczoraj, że nie było ani u niego ani w innych obejrzanych autach.
Sprawdź Pan Panie Dzyndzel :D
W sumie w 3 salonach obejrzanych 11 sztuk i w żadnym nie było...
Z wygłoszeniem w tym pojeździe to w ogóle jest troszkę na bakier.
Maska to jedno, boczki i drzwi to drugie, bagażnik to trzecie. Nie wiem jak pod wykładziną podłogową i dach...
Latem będę robił w tej materii poprawki po fabryce.
Spinner
Posty: 804
Rejestracja: 25 cze 2020, 11:25

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: Spinner »

Zacząłem już odczuwać pewien mętlik. Ponieważ trudno poddawać w wątpliwość relacje kolegów zarówno tych, którzy mieli to wygłuszenie jak i tych co go nie mieli spróbowałem trochę poszperać w temacie. Zacząłem od źródeł to znaczy strony Kraftfahrt-Bundesamt "Rückrufaktionen zu einem Fahrzeug oder Fahrzeugteil" (https://www.kba-online.de. Jest to podstawowe i jedyne wiarygodne źródło (nie artykuły w czasopismach motoryzacyjnych), gdzie podane są wszystkie akcje odwoławcze i zmiany, znalazłem tylko, pod kodem akcji 10H5, usunięcie plastikowej osłony silnika (o której pisze kolega Pipper), ale o usunięciu wygłuszenia nie znalazłem nic. Natomiast natknąłem się na relacje (użytkowników) o braku wygłuszenia maski w przypadku mercedesa i chyba bmw. Ponoć w niektórych wersjach modeli nie montowano wygłuszeń maski ze względu na tzw. Hitzestau, czyli "spiętrzenie gorąca" w wypadku np. sytuacji gdy w upalny dzień pałujemy autko na autostradzie i nagle trafiamy na korek i układ chłodzenia może być niewydolny, elementy elektroniki są zaprojektowane na trochę ponad 100 st. C i mogą nie wydolić. Brak wygłuszenia ponoć ułatwia odprowadzanie ciepła. Jednocześnie, użytkownicy nie zauważyli negatywnego wpływu braku wygłuszenia (które jednocześnie spełnia rolę izolacji termicznej np. ułatwia nagrzewanie silnika w zimie i z drugiej strony, chroni przed nagrzewaniem blachę maski a więc zmniejsza negatywne efekty wynikające z różnic rozszerzalności cieplnej blachy i lakieru) na stan lakieru maski. Może VW, faktycznie ma co jakiś czas, napady dzikich pomysłów. Bo takim "dzikim pomysłem" (chociaż nie z punktu widzenia zaoszczędzenia tych paru euro) było moim zdaniem to skasowanie plastikowej osłony silnika. Argumentacją było mianowicie 16 przypadków (na całym świecie, we wszystkich modelach z tsi) zsunięcia się się i zapalenia tego plastiku w zetknięciu z turbo albo elementami wydechu. Każdy rozsądny producent zadbały raczej o ulepszenie sposobu mocowania osłony a nie otwierania "bufetu" dla gryzoni wszelkiej maści.
2.0 tsi, dsg, 4motion
Pipper
Posty: 17
Rejestracja: 22 sty 2025, 17:44
Lokalizacja: Błogie

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: Pipper »

Spinner pisze: 02 mar 2025, 10:21 Zacząłem już odczuwać pewien mętlik. Ponieważ trudno poddawać w wątpliwość relacje kolegów zarówno tych, którzy mieli to wygłuszenie jak i tych co go nie mieli spróbowałem trochę poszperać w temacie. Zacząłem od źródeł to znaczy strony Kraftfahrt-Bundesamt "Rückrufaktionen zu einem Fahrzeug oder Fahrzeugteil" (https://www.kba-online.de. Jest to podstawowe i jedyne wiarygodne źródło (nie artykuły w czasopismach motoryzacyjnych), gdzie podane są wszystkie akcje odwoławcze i zmiany, znalazłem tylko, pod kodem akcji 10H5, usunięcie plastikowej osłony silnika (o której pisze kolega Pipper), ale o usunięciu wygłuszenia nie znalazłem nic. Natomiast natknąłem się na relacje (użytkowników) o braku wygłuszenia maski w przypadku mercedesa i chyba bmw. Ponoć w niektórych wersjach modeli nie montowano wygłuszeń maski ze względu na tzw. Hitzestau, czyli "spiętrzenie gorąca" w wypadku np. sytuacji gdy w upalny dzień pałujemy autko na autostradzie i nagle trafiamy na korek i układ chłodzenia może być niewydolny, elementy elektroniki są zaprojektowane na trochę ponad 100 st. C i mogą nie wydolić. Brak wygłuszenia ponoć ułatwia odprowadzanie ciepła. Jednocześnie, użytkownicy nie zauważyli negatywnego wpływu braku wygłuszenia (które jednocześnie spełnia rolę izolacji termicznej np. ułatwia nagrzewanie silnika w zimie i z drugiej strony, chroni przed nagrzewaniem blachę maski a więc zmniejsza negatywne efekty wynikające z różnic rozszerzalności cieplnej blachy i lakieru) na stan lakieru maski. Może VW, faktycznie ma co jakiś czas, napady dzikich pomysłów. Bo takim "dzikim pomysłem" (chociaż nie z punktu widzenia zaoszczędzenia tych paru euro) było moim zdaniem to skasowanie plastikowej osłony silnika. Argumentacją było mianowicie 16 przypadków (na całym świecie, we wszystkich modelach z tsi) zsunięcia się się i zapalenia tego plastiku w zetknięciu z turbo albo elementami wydechu. Każdy rozsądny producent zadbały raczej o ulepszenie sposobu mocowania osłony a nie otwierania "bufetu" dla gryzoni wszelkiej maści.
W przypadku VW jest to czysta oszczędność, 3Euro nie idzie na wygłuszenie maski i 5Euro na maskownicę silnika. Upiekli 2 pieczenie na jednym ogniu, a w tym przypadku bez ognia :D
Czyli nic się nie zapali i 8Euro na każdym egzemplarzu w kieszeni :mrgreen:
Spinner
Posty: 804
Rejestracja: 25 cze 2020, 11:25

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: Spinner »

Muszą zbierać kasę na kary i nowe patenty kastrowania napędów.
2.0 tsi, dsg, 4motion
zurit
Posty: 71
Rejestracja: 01 paź 2021, 21:49

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: zurit »

A może faktycznie tak jak pisze Spinner auta na rynki tzw. zimne klimatycznie mają wygłuszenie, a do np. Hiszpani czy innych "ciepłych" krajów idą bez.
Tylko te, które zostały sprawdzone przez kolegę Pipper trafiły do Polski przypadkiem ?
JanDzyndzel
Posty: 18
Rejestracja: 09 lut 2025, 16:01

Re: pdbitka-wygłuszenie maski

Post autor: JanDzyndzel »

zurit pisze: 02 mar 2025, 8:33 Na poprzedniej stronie kolega Pipper napisał wczoraj, że nie było ani u niego ani w innych obejrzanych autach.
Sprawdź Pan Panie Dzyndzel :D
No to mialem niewiarygodne szczescie, bo w moim jest. Cos niesamowitego ;-))
ODPOWIEDZ