Virtual Cockpit Pro - wymiana zegarów
Re: Virtual Cockpit Pro - wymiana zegarów
Najdziwniejsze jest to, Jak ktoś już o tym wspomniał, że przy zakupie za to dopłacamy, a koszt wyprodukowania klasycznych zegarów jest dużo dużo większy niż chińskiego wyświetlacza.
Re: Virtual Cockpit Pro - wymiana zegarów
Gratuluję racjonalnego podejścia do takich dylematów. Ja przeciwnie. Jestem po prostu wku... na ten wyświetlacz bo kolega ma klasyczny, który wygląda bardzo elegancko, jest bardzo czytelny, też możesz skonfigurować sobie jak chcesz i nie odwraca uwagi. Dobija mnie jeszcze opinia mojej starej, która twierdzi, że dziecinnieję a mojej córeczce, z całego auta, najbardziej podobają się te "kolorowe kręciołki".
Re: Virtual Cockpit Pro - wymiana zegarów
Gdybym nie kupił z kręciołkami to podejrzewam, że cały czas podświadomie chciałbym je mieć, dopiero po zakupie stwierdziłem to co powiedziała Twoja żona, chyba dziecinnieje, no ale już jestem całkiem poważny, z tym że to już musztarda po obiedzie i muszę z nimi zostać to czasu zakończenia leasingu. Jeszcze troszkę
Re: Virtual Cockpit Pro - wymiana zegarów
Te duże zegary są ładne,żeby za to dopłacać ,to nie czułem potrzeby.
W innej swojej osobówce z grupy vag mam 3 monitory.
Jadąc calą noc stopniowo je wyłączam.
Na końcu pozostaje tylko prędkościomierz.
Organizm broni się przed monitorami.
Bardzo mi się podoba w starym Civic ufo zegary.
Prędkościomierz pod samą szybą
W innej swojej osobówce z grupy vag mam 3 monitory.
Jadąc calą noc stopniowo je wyłączam.
Na końcu pozostaje tylko prędkościomierz.
Organizm broni się przed monitorami.
Bardzo mi się podoba w starym Civic ufo zegary.
Prędkościomierz pod samą szybą
1.5 DSG 6,0 spalanie