Kolor szary Induim metalik

[syl.via]

Ceramika, dość kłopotliwa sprawa. Też zrobiłem 5-cio letniego Williamsa, przed odbiorem i żałuję. Za dużo korowodów z myciem i dbaniem.
Lepszy dobry wosk.

Możesz bardziej przybliżyć temat pielęgnacji po ceramice?

[Spinner]

Ceramika, dość kłopotliwa sprawa. Też zrobiłem 5-cio letniego Williamsa, przed odbiorem i żałuję. Za dużo korowodów z myciem i dbaniem.
Lepszy dobry wosk.

Możesz bardziej przybliżyć temat pielęgnacji po ceramice?

Ceremoniał bizantyjski z tą całą ceramiką:
1. Nie wolno myć na myjni automatycznej nawet takiej z delikatnymi szczotkami
2. Chemia stosowana na myjni automatycznej szkodzi ceramice (wysokie ph. a musi być neutralna)
3. Nie wolno myć na myjni bezdotykowej (myjka ciśnieniowa) bo:
a) chemia i proszek szkodzą j/w
b) szczotka rysuje
c) jedyne co można, to spłukać, jeżeli jest woda zdemineralizowana, ale i tak należy wytrzeć specjalnym ręcznikiem żeby krople nie zaschły na ciepłej masce
d) uważać na ostatni program tzw. "spłukiwanie końcowe" bo często dodają środek nabłyszczający i jak porobią się waterspoty to już tylko polerka i nowa ceramika. Szukać myjki z wodą zdemineralizowaną.
4. Pozostaje mycie tzw. "na dwa wiadra" obojętną chemią, które też jest problematyczne, bo jeżeli nie masz chałupy i swojego podwórka to na myjniach nie wolno myć ręcznie i swoimi i środkami. No chyba, że w późnych godzinach wieczornych gdy nie ma już obsługi i monitoringu.
5. Pozostaje mycie u detailera
6. W razie jakiejś naprawy lakierniczej trzeba znowu kłaść ceramikę na naprawiony element a może nawet i na sąsiednie.
7. A myć trzeba i to nie tylko ze względów estetycznych ale także ze względu na konieczne, tzw. odtykanie powłoki.

A więc ceramika na autko typowo użytkowe a nie paradne - NIGDY. Tylko dobry wosk, który lepiej chroni, możesz sobie samemu nałożyć i nie boi się myjni.