Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
Re: Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
Autka, z którymi przypłynął Violet Ace ładowane są na auto-lawety i jadą do Polski. Mój T-Roc wyruszył z Emden do Poznania 09.03, a wyprodukowany został 17.02. Oczekując, codziennie odcinam kolejny numerek na miarce, niczym kiedyś na "fali" w wojsku
Re: Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
Yorku jakiś wyjazd dziewiczy sobotni?
Edyto , nie pytam . Wiadomo pewnie masz dziś pępkowe po odbiorze auta.
Pochwal się się pierwszymi metrami.
Przyjemnie czytać opinii
Edyto , nie pytam . Wiadomo pewnie masz dziś pępkowe po odbiorze auta.
Pochwal się się pierwszymi metrami.
Przyjemnie czytać opinii
1.5 DSG 6,0 spalanie
Re: Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
Ja mam już przejechane 500 km. Wszystko funkcjonuje, a "zapach" nowego auta jest wrażeniem samym w sobie wartym czekania. Nie mogę narzekać, bo 3,5 miesiąca to niewiele w porównaniu w niektórymi zaglądającymi tu systematycznie osobami. Samochód jest bardzo zwarty, dość cichy i żwawy. Mam już przećwiczone "autonomiczne" parkowanie. Trochę na początku strach o sąsiednie samochody, ale noga na hamulcu daje poczucie bezpieczeństwa. Przez komórkę można otwierać i zamykać auto, uruchamiać światła i trąbienie, szukać gdzie stoi samochód i parę innych rzeczy. Fabryczne, czy raczej dilerskie dywaniki są zbyt "luksusowe" jak na marcowe roztopy, dlatego wymieniłem je na wersję gumową. DSG jest fantastyczny. Jednym słowem fajne auto
Re: Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
A jak spalanie.wiadomo pierwsze kilometry.
Jak oceniasz troca na tle innych aut.
Z góry dziękuję za info
Jak oceniasz troca na tle innych aut.
Z góry dziękuję za info
1.5 DSG 6,0 spalanie
Re: Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
Do tej pory nie miałem silników "potworów". Największy to był 1.8 Picasso. Teraz mam jeszcze VW Up. i on w mieście przy silniku 1l pali 6-7l. Za miastem potrafi zejść do 5l. T-ROC ma dla mnie nowość, bo potrafi jechać na 2 cylindrach i wówczas na trasie czasami komputer pokazuje 3l i mniej, ale jechać długo na połowie silnika nie miałem okazji. Do pracy jadę ekspresówką, czyli 120-130km/h i komputer średnią pokazuje ok. 8l. Trochę miasto i dłuższe odcinki drogą szybkiego ruchu to są moje podróże. Oczywiście na razie nie kręcę na wysokie obroty. Do czasu zmiany oleju należy łagodnie traktować silnik. Nie jest to mistrz jazdy o kropelce, ale hybryda przy częstej podróży autostradami i ekspresówkami nie ma sensu. Hybrydy chyba raczej tylko do miasta i czasami za, czyli odwrotnie niż u mnie. Tak więc jest OK.
Re: Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
Trochę te 8 litrów to dużo.
Ale te 8 to łacznie trasa i miasto?
Odejmijmy z 0,5 po dotarciu i uwzględnieniu
Kiepskiej pogody.
Doczytałem , że to łącznie.
Picasso to bardzo wygodne auto, troc pewnie tez
Ale te 8 to łacznie trasa i miasto?
Odejmijmy z 0,5 po dotarciu i uwzględnieniu
Kiepskiej pogody.
Doczytałem , że to łącznie.
Picasso to bardzo wygodne auto, troc pewnie tez
1.5 DSG 6,0 spalanie
Re: Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
To ja też wtrącę swoje uwagi po przejechaniu 300 km. Przy temperaturach lekko poniżej 0 w mieście potrafi mi spalić (TSI 1,5+DSG) 9,2-9,5 L/100km, natomiast przy ok. 10 stopniach już 7,2-7,4. Trasy tylko po mieście, normalny ruch, korki itp. Silnik jeszcze nie dotarty, więc przypuszczam, że później spalanie trochę spadnie. Inna sprawa, że trochę martwi mnie, że silnik jest taki.. lekko mułowaty przy starcie od 0. Jeździłem trochę Tcrossem z silnikiem TSI 1,0+DSG i mam wrażenie, że był żwawszy przy ruszaniu.
Re: Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
Może masz włączony tryb ECO. Bawiłem się ustawieniami w radiu i zobaczyłem takie różne profile. Pozmieniaj i może coś się poprawi.Asureus pisze: ↑11 mar 2023, 17:42 To ja też wtrącę swoje uwagi po przejechaniu 300 km. Przy temperaturach lekko poniżej 0 w mieście potrafi mi spalić (TSI 1,5+DSG) 9,2-9,5 L/100km, natomiast przy ok. 10 stopniach już 7,2-7,4. Trasy tylko po mieście, normalny ruch, korki itp. Silnik jeszcze nie dotarty, więc przypuszczam, że później spalanie trochę spadnie. Inna sprawa, że trochę martwi mnie, że silnik jest taki.. lekko mułowaty przy starcie od 0. Jeździłem trochę Tcrossem z silnikiem TSI 1,0+DSG i mam wrażenie, że był żwawszy przy ruszaniu.
Re: Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
Z moich doświadczeń tryb Eco zwiększa spalanie.
1.0 tsi mnie zaskoczyło pozytywnie, na miasto samo aż nadto, w trasie miałem dziwne spotkanie z tirem z naprzeciwka przy wyprzedzaniu, to było decydujące przy wyborze silnika
1.5 na wekendowych jazdach nam mniej paliło niż 1.0.
1.0 tsi mnie zaskoczyło pozytywnie, na miasto samo aż nadto, w trasie miałem dziwne spotkanie z tirem z naprzeciwka przy wyprzedzaniu, to było decydujące przy wyborze silnika
1.5 na wekendowych jazdach nam mniej paliło niż 1.0.
1.5 DSG 6,0 spalanie
Re: Ile czasu czekacie/czekaliście na swojego T-Roca?
A gdzie się te tryby zmienia? I co w sumie zmieniamy w tych ustawieniach? Ja mam wersję 1,5 TSI Style, i z tego, co mi się wydawało, to tryby jazdy można wybierać sobie w wersji R-line, a jak jest 4motion. Wydawało mi się, że w Life i Style nie da się wybrać trybów ECO itp.Galux20 pisze: ↑11 mar 2023, 18:06 Z moich doświadczeń tryb Eco zwiększa spalanie.
1.0 tsi mnie zaskoczyło pozytywnie, na miasto samo aż nadto, w trasie miałem dziwne spotkanie z tirem z naprzeciwka przy wyprzedzaniu, to było decydujące przy wyborze silnika
1.5 na wekendowych jazdach nam mniej paliło niż 1.0.