Jestem o krok przed podpisaniem umowy zakupu na nowe (dla mnie
![Wink ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Czy serwisowanie w trybie LongLife przez pierwszego właściciela w dzisiejszych czasach to jest powód do obaw?
Dużo naoglądałem się filmików na YouTube od polskich twórców czy też zagranicznych, znaczna większość publikowana ponad 5 lat temu że to zabójstwo dla silnika ale dziś wydaje mi się że temat kompletnie zniknął. Na forach jedynie spotykam opinie aby dalej stosować ten sam olej, ale zmieniać go częściej, jak w trybie klasycznym. Podobno aktualne konstrukcje mają systemy i algorytmy czuwające nad parametrami jazdy, co pozwala na bieżąco dostosowywać zalecania wymian oleju wyświetlane przez komputer pojazdu. Same oleje też są dopracowywane, wydaje się że VW opracował jego czwartą wersje, choć nie jestem tego pewien. Co myślicie na ten temat?