Jakie belki i box dachowy

[Pado]

IMG_20210706_180303_compress20.jpg (135.69 KiB) Przejrzano 5448 razy

Belki thule. Łapy nr 7104, belki wingbar evo 118cm (chyba nr 7112)

Normalnie komplet ok 930pln,ale jak sie kupi osobno łapy i belki to mozna wyrwac nowe o wiele taniej, ja dałem 315pln +300...trzy stówy piechotą nie chodzi...
Są mega ciche, miałem poprzednio aguri prestige II i wyły od 50km/h-no i antena wystawała ponad belki...

[rabi22]

nieźle 300zł oszczędności. Super.
Ja kupiłem te lidlowe za 149zł.
prosty montaż. Ładny wygląd. Wyglądają podobnie jak Thule. z zamkami.
Nie wypowiadam się na temat szumów bo nie miałem jeszcze okazji.
Zawsze miałem przez lata Thule ale stwierdziłem, że szkoda kasy przy tak ogromnej różnicy kwotowej. Nawet jakby miało trochę bardziej hałasować. Co nie jest pewne na chwilę obecną. Chyba, że ktoś ma takie belki i coś wie.
150zł VS 700 albo 1tys.
Na pewno nie są aż o tyle lepsze.
Gdybym jeździł bardzo dużo z belkami zastanowiłbym się na droższymi, ale na pewno dopiero po sprawdzeniu hałasu bym kupił.
Bo miałem Thule i to te najdroższe belki i też nie było mega cicho.
Raz 20 lat temu miałem pierwsze belki te tanie VW o przekroju prostokątnym.
Te to hałasowały. Tak buczały, przy 80km/h że myślałem, że to łożysko koła padło. Szybko zmieniłem belki.

[Tiggy]

150zł VS 700 albo 1tys.
Na pewno nie są aż o tyle lepsze.
Gdybym jeździł bardzo dużo z belkami zastanowiłbym się na droższymi, ale na pewno dopiero po sprawdzeniu hałasu bym kupił.

Hałas to akurat chyba najmniejszy problem jeśli chodzi o belki. Najważniejsza jest sztywność + pewność systemu mocowania.
Żeby nie było - też wychodziłem z Twojego założenia i miałem tanie, uniwersalne belki. Zmieniłem zdanie jak mi przy 120 km/h poluzował się pas mocujący (cóż, też był z castoramy , dużym ładunkiem (ca. 50kg, 2,7m x 1m, 0,5m) zabujało jak mijałem ciężarówkę i jedna łapa belki wyskoczyła z relingu. Ładunek utrzymał się na aucie, ale belka opadając uszkodziła krawędź dachu. Lakierowanie+szpachlowanie wyszło ponad 1k a i tak uważam, że miałem szczęście
Uprzedzając pytania: belki były dokręcone z odpowiednim momentem, kluczem dynamometrycznym dołączonym do nich. Po prostu system ich mocowania był na tyle "uniwersalny", że nie przylegał odpowiednio do moich relingów.

Od tego czasu bliżej przyglądam się temu co kupuję. Nie mówię, że jakaś marka jest super a inna nie, ale jak zakładasz coś na dach to lepiej żeby to było solidne. To, że wygląda jak Thule nie znaczy że będzie tak samo bezpieczne

[morfeusz747]

Ja zakupiłem takie i jestem zadowolony:
https://allegro.pl/oferta/bagaznik-dach ... 9777131127

[rabi22]

150zł VS 700 albo 1tys.
Na pewno nie są aż o tyle lepsze.
Gdybym jeździł bardzo dużo z belkami zastanowiłbym się na droższymi, ale na pewno dopiero po sprawdzeniu hałasu bym kupił.

Hałas to akurat chyba najmniejszy problem jeśli chodzi o belki. Najważniejsza jest sztywność + pewność systemu mocowania.
Żeby nie było - też wychodziłem z Twojego założenia i miałem tanie, uniwersalne belki. Zmieniłem zdanie jak mi przy 120 km/h poluzował się pas mocujący (cóż, też był z castoramy , dużym ładunkiem (ca. 50kg, 2,7m x 1m, 0,5m) zabujało jak mijałem ciężarówkę i jedna łapa belki wyskoczyła z relingu. Ładunek utrzymał się na aucie, ale belka opadając uszkodziła krawędź dachu. Lakierowanie+szpachlowanie wyszło ponad 1k a i tak uważam, że miałem szczęście
Uprzedzając pytania: belki były dokręcone z odpowiednim momentem, kluczem dynamometrycznym dołączonym do nich. Po prostu system ich mocowania był na tyle "uniwersalny", że nie przylegał odpowiednio do moich relingów.

Od tego czasu bliżej przyglądam się temu co kupuję. Nie mówię, że jakaś marka jest super a inna nie, ale jak zakładasz coś na dach to lepiej żeby to było solidne. To, że wygląda jak Thule nie znaczy że będzie tak samo bezpieczne

Kurcze. Pewnie masz rację. Do pierwszego takiego przypadku i odechciewa się tych tańszych.
Ale tak jest ze wszystkimi rzeczami. Jedni jeżdża 20 lat nie ubezpieczają AC i mają w kieszeni 25tys zł bo nic się nie stało, a Ty ludziku nie ubezpieczysz i szkoda na 70tys zł.

[balon]

Jakie macie obecnie boxy i belki nie licząc oryginalnych? Na co zwrócić uwagę przy kupnie tych elementów?

Jeżdżenie na codzień z belkami (bez boxu) w mieście zwiększa coś spalanie?

No i co z prędkością maksymalną? Czytałem gdzieś, że max to 130 km/h?

[morfeusz747]

Jazda z belkami minimalnie zwiększa spalanie i zależy to od kupionych belek.
Z boxem to max 140, więcej bym nie próbował

[Tuktus]

Czy coś się zmieniło w sprawie belek do T-ROCa? Coś może się pojawiło nowego cichego na rynku?

[morfeusz747]

Czy coś się zmieniło w sprawie belek do T-ROCa? Coś może się pojawiło nowego cichego na rynku?

Nic co jest prostopadłe do relingów nie będzie ciche

[Braders]

Czy coś się zmieniło w sprawie belek do T-ROCa? Coś może się pojawiło nowego cichego na rynku?

Nic co jest prostopadłe do relingów nie będzie ciche

To zamontuj pod lekkim kątem i już nie będzie prostopadłe.